Wizyta Xi Jinpinga w Rosji odbędzie się w dniach 20-22 marca – podaje służba prasowa Kremla i MSZ Chin
To pierwsza jego wizyta w Federacji Rosyjskiej od początku wojny.
Kreml zapowiada, że tematem rozmów będzie „współpraca strategiczna”, obiecują podpisanie szeregu dokumentów. Tłem wizyty jest chiński „plan pokojowy dla Ukrainy” i zachodnie obawy, że Pekin planuje dostarczać Rosji pomoc wojskową.
Chiny przedstawiły dokument zatytułowany „Stanowisko Chin w sprawie politycznego uregulowania kryzysu ukraińskiego”. W 12 punktach Pekin wskazuje konieczność „poszanowania suwerenności wszystkich krajów”, zaprzestania działań wojennych, wznowienia rokowań pokojowych, zniesienia sankcji itp. Nie ma w nim żadnych konkretnych sposobów osiągnięcia zamierzonego celu.
Według Ołeksija Arestowycza, b. doradcy szefa administracji prezydenta Ukrainy, w opublikowanej przez Chiny inicjatywie zakończenia wojny na Ukrainie są trzy główne stanowiska, świadczące o tym, że Chiny „zdradziły” Rosję.
Po pierwsze, Chiny popierają integralność terytorialną Ukrainy w granicach z 1991 roku. Czyli Pekin nie uznaje rosyjskiej aneksji Krymu i innych zagarniętych terytoriów.
Po drugie, plan chiński jednoznacznie potępia retorykę nuklearną, za pomocą której Rosja próbuje szantażować społeczność zachodnią.
Po trzecie, wzywając do niestosowania praktyki jednostronnych powiązań, Chiny uznały swoją zależność od partnerstwa gospodarczego z Zachodem i tym samym obnażyły swoją słabość: chińska gospodarka jest w 85% zależna od eksportu, więc wszelkie międzynarodowe sankcje byłyby dla niej fatalne.
Arestowycz wskazuje, że głównym punktem chińskiego planu, na który Ukraina nie może się zgodzić, jest wezwanie do natychmiastowego zawieszenia broni i negocjacji bez uprzedniego wycofania wojsk rosyjskich z terytorium Ukrainy.
ba
2 komentarzy
qwe
17 marca 2023 o 13:33jak komunisci robia plan pokojowy to tylko rece zalamywac, po co w ogole ktos z nimi dyskutuje, z mordercami zlodziejami malwersantami sie nie dyskutuje ICH sie LIKWiduje!
qumaty
17 marca 2023 o 15:03Chiny mogą mieć dwie optyki.. Krótkowzroczną i dalekowzroczną. Krótkowzroczna to podtrzynać putina (słaby putin to dobry wasal) i nie dać mu przegrać. O wygranej Putina i tak mowy już nie ma, bo musieliby dać mu otwarcie broń, a w zamian dostaliby solidne sankcje. Nie kalkuluje to się wg mnie.
Długowzroczne myślenie to dać putinowi solidnie przegrać, poczekać aż rosja w efekcie tej porażki się wewnętrznie rozpadnie i zabrać sobie solidny kawał tortu w postaci kawałka Syberii. Dla Chin długofalowo to znacznie lepsza opcja (surowce, przestrzeń życiowa) niż kosztowna wojna jutro z USA o Tajwan, ale Xi ma tu widać lekkiego hopla w temacie Tajwanu. To nie jest dalekowzroczny strateg pokroju Deng Xiao Pinga (faktycznego twórcy obecnej potęgi Chin), tylko aparatczyk taki w typie Mao, czy Breżniewa, więc obstawiam raczej opcję krótkowzroczną z dyskretną kroplówką dla putina. Wtedy plan pokojowy Chin to byłby coś w typie Mińsk 3 i kolejna wojna za 5-7 lat.