Szef KGB Białorusi Iwan Tertel w panice z powodu „zdrajców” w szeregach sił bezpieczeństwa i urzędników!
Szef KGB żąda egzekucji swoich współpracowników.
„Funkcjonariusze KGB od początku roku zatrzymali kilkunastu funkcjonariuszy organów ścigania i urzędników państwowych zwerbowanych przez zagraniczne służby specjalne” – oświadczył szef białoruskiego KGB Iwan Tertel na posiedzeniu Rady Republiki, wyższej Izby bikameralnego parlamentu Republiki Białorusi.
Jak informuje rządowa agencja BelTA, Tertel przedstawił „senatorom” projekt ustawy „O zmianie kodeksów o odpowiedzialności karnej”, który wprowadza dla urzędników karę śmierci za „zdradę państwa”.
„KGB odnotowało gwałtowną intensyfikację wszelkiego rodzaju działalności wywiadowczej kolektywnych zachodnich agencji wywiadowczych wobec Republiki Białoruś. Głównym przedmiotem zainteresowania jest praca werbunkowa” – powiedział Tertel.
Powiedział również, że KGB od początku roku zatrzymało ponad 10 „zdrajców” spośród współtowarzyszy Tertela – do niedawna sługusów Łukaszenki.
Według Tertela, obecne brzmienie artykułu 356 Kodeksu Karnego „Zdrada przeciwko państwu”, który przewiduje zwiększoną odpowiedzialność za „zdradę przeciwko państwu”, jest przestarzała i wezwał do wprowadzenia kary śmierci dla funkcjonariuszy państwowych.
Przypomnimy, że dzień wcześniej „posłowie” kontrolowanej w 100% przez Łukaszenkę „Izby” zatwierdzili w drugim czytaniu poprawki do kodeksu karnego, które wprowadzają odpowiedzialność za „dyskredytację armii” i karę śmierci za „zdradę państwa”. Po zatwierdzeniu ustawy przez „Radę” zostanie ona wysłana do podpisu Łukaszenki.
oprac. ba za belta.by
1 komentarz
cadyk z lelowa
22 lutego 2023 o 19:44w Polin by się taka kara przydała,jak w 2 RP.