5 września sąd w Mińsku skazał oskarżonych w „sprawie spiskowej”, którzy rzekomo chcieli obalić Aleksandra Łukaszenkę. Centrum Praw Człowieka „Wiasna” poinformowało, że wyroki wydał sędzia Mińskiego Sądu Obwodowego Władimir Oreszka:
Białoruski adwokat (posiadający również obywatelstwo amerykańskie) Jurij Zienkowicz został skazany na 11 lat więzienia, krytyk literacki i politolog Aleksander Fieduta oraz lider Białoruskiego Frontu Ludowego Grigorij Kastusiow zostali skazani na 10 lat, pracownica biura Zienkowicza Olga Gołubowicz i aktywista Denis Krawczuk zostali skazani na 2,5 roku więzienia. Fieduta, Kastusiow i Zienkowicz zostali uznani za winnych „spisku w celu przejęcia władzy państwowej środkami niekonstytucyjnymi”, Gołubowicz i Krawczuk za „organizowanie protestów”.
W sprawę zaangażowani są również psychiatra Dmitrij Szczygielski, były funkcjonariusz jednostki specjalnej MSW „Ałmaz” Ihar Makar , a także mieszkający za granicą Aleksander Perapeczka, Pawel Kułażanka i Witalij Makaranka.
Pięciu oskarżonych zostało zatrzymanych w połowie kwietnia 2021 r. Obrońcy praw człowieka uznali wszystkich oprócz Ziankowicza za więźniów politycznych.
Aleksander Łukaszenka wcześniej stwierdził, że oskarżeni w sprawie rzekomo przygotowywali zamach na niego i jego synów.
17 kwietnia 2021 r. Łukaszenka ogłosił, że na Białorusi szykowano „wojskowy zamach stanu” i, że amerykańskie służby wywiadowcze chciały go zabić za zgodą Joe Bidena. Z kolei FSB opublikowała 17 kwietnia komunikat prasowy, w którym infrmowała o wspólnej operacji specjalnej z KGB: nie było mowy o Bidenie, twierdzono, że jest przygotowywany „spisek” przy pomocy ukraińskich nacjonalistów.
Według FSB, Zienkowicz i Fieduta organizowali spotkania ws. zbrojnego buntu na prywatnych czatach i spotkali się nawet w Moskwie z „opozycyjnymi generałami” Sił Zbrojnych Białorusi. Ale później okazało się, że nie ma „opozycyjnych generałów”, byli to pracownicy białoruskich służb specjalnych, którzy udawali generałów.
Aleksander Fieduta i Jurij Zienkowicz zostali zatrzymani 12 kwietnia 2021 r. w Moskwie przez FSB, a Grigorij Kastusiow tego samego dnia w Szkłowie. Oskarżono ich o spiskowanie w celu przejęcia władzy.
Proces ws. „zamachu stanu” rozpoczął się 29 lipca. Aleksander Fieduta w swoim ostatnim wystąpieniu stwierdził, że w rzeczywistości spisek powstał w wyniku eksperymentu operacyjnego.
Lider Białoruskiego Frontu Ludowego Grigorij Kastusiow powiedział, że nie wyraził zgody na udział w konspiracji. Nie przyznał się do winy i przypomniał o chorobie onkologicznej, która zaostrzyła się za kratkami.
oprac. ba za spring96.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!