Okupacyjne władze na wschodniej Ukrainie porwały i uwięziły obywatela USA, cywila, oskarżając go o branie udziału w proukraińskich demonstracjach.
Sprawę opisała brytyjska gazeta „The Guardian”.
Mężczyzna nazywa się Suedi Murekezi. To trzeci obywatel USA, o którym wiadomo, że jest przetrzymywany przez rosyjskich okupantów na Ukrainie, w rosyjskiej strefie okupacyjnej zwanej „Doniecką Republiką Ludową”. Jak pisze „The Guardian”, to emerytowany żołnierz amerykańskiego lotnictwa. Przeniósł się przed obecną pełnoskalową inwazją na Ukrainę, bo prowadził działalność w dziedzinie kryptowalut.
Mieszkał w Chersoniu, który na początku inwazji zajęli okupanci. Przyjaciele Murekeziego zauważyli jego zniknięcie około 8 czerwca.
Dwa dni później w internecie, na profilach rosyjskich okupantów, pojawiło się wideo, na którym, przymuszony, oddaje hołd rosyjskiej armii. Ale wiecej informacji nie było.
Jak pisze „The Guardian”, Murukezi zdołał skontaktować się telefonicznie z bratem i powiedziać, że jest fałszywie oskarżony o udział w proukraińskich protestach.
Murukezi urodził się w Rwandzie i jako uchodźca dostał azyl, a potem obywatelstwo w USA po 1994 roku, gdy w Rwandzie, jak wiadomo, doszło do wojny domowej i ludobójstwa. Jak napisaliśmy, służył w US Air Force.
Dwaj inni Amerykanie przetrzymywani przez okupantów rosyjskich na Ukrainie to też byli żołnierze armii USA, Alexander Drueke i Andy Huynh, którzy walczyli jako ochotnicy w armii ukraińskiej.
Inni obcokrajowcy w rosyjskiej niewoli na Ukrainie to obywatele Wielkiej Brytanii i obywatel Maroka (od lat mieszkający na Ukrainie), którzy też walczyli w ukraińskiej armii.
Wladze okupacyjne w Donbasie oświadczyły wczoraj, że zostaną rozstrzelani przez pluton egzekucyjny.
Departament Stanu USA poinformował, że zna sprawę Murekeziego, ale nie chciał jej komentować.
Amerykańska organizacja pozarządowa Project Dynamo, której celem jest pomoc w ewakuacji i uwalnianiu Amerykanów z regionów konfliktu, poinformował, że na Ukrainie już ocaliła pewną liczbę amerykańskich obywateli, razem z ukraińskimi cywilami.
Jak pisaliśmy wielokrotnie, również w samej Rosji przetrzymywani są amerykańscy zakładnicy.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!