Deputowany rosyjskiej Dumy Państwowej Jewgienij Fiodorow przedstawił niedawno projekt ustawy o „anulowaniu uznania niepodległości” Litwy. Teraz polityk poszedł o krok dalej. Obiecał, że Rosja już wkrótce cofnie uznanie niepodległości Estonii, Łotwy i Ukrainy.
„Zrobię wszystko, aby niepodległość Łotwy, Estonii i Ukrainy została bezwzględnie unieważniona”, powiedział Fiodorow.
Deputowany Dumy Państwowej Jewgienij Fiedorow w rozmowie ze Sputnik – Łotwa powiedział, że „Litwa to tylko początek”, a w najbliższej przyszłości Rosja wycofa się z uznania niepodległości kolejnych trzech państw – Łotwy, Estonii i Ukrainy.
„Z Litwą to dopiero początek. I wiadomo dlaczego – Litwa jest bardziej niebezpieczna dla Federacji Rosyjskiej w kontekście sytuacji związanej z obwodem kaliningradzkim oraz w konfrontacji z NATO i USA. Dlatego Litwa jest teraz najważniejsza, ale to nie znaczy, że na tym poprzestaniemy” – powiedział polityk.
Jego zdaniem, podobne środki należy zastosować wobec innych krajów postsowieckich, wobec których istnieją wątpliwości co do podstaw prawnych wystąpienia ze Związku Radzieckiego i są one wrogo nastawione do Rosji. Fiodorow „uspokaja”, że nie chodzi o zwrot terytoriów, ale o „eliminację zagrożeń” dla Rosji.
„Istnieje wiele argumentów przemawiających za tym, by Litwa zajęła pierwsze miejsce na tej liście. A gdy mechanizm ten zostanie wypracowany, będziemy go stosować także na innych terytoriach NATO. I nie tylko NATO. Na przykład, Ukraina również wystąpiła z ZSRR nielegalnie” – przekonuje deputowany.
Według niego, z tym właśnie krajem istnieje „specyficzny problem terytorialny” związany z ustawą z 1990 roku o trybie rozwiązywania kwestii związanych z odłączeniem się republiki związkowej od ZSRR.
„Mamy prawo, jako następca prawny Związku Radzieckiego, określić je jako konfliktowe, sporne. Nie dotyczy to wszystkich terytoriów. Jeśli te kraje nie stanowią zagrożenia, nie będziemy z nimi niczego zmieniać – nadal będzie pokój i przyjaźń” – powiedział Fiodorow.
8 czerwca Fiodorow wniósł do izby niższej rosyjskiego parlamentu projekt ustawy o uchyleniu uchwały Rady Państwowej ZSRR (z 6 września 1991 roku) o uznaniu niepodległości Republiki Litewskiej.
Deputowany uważa, że uchwała Rady Państwowej ZSRR uznająca niepodległość Republiki Litewskiej „jest nielegalna, ponieważ została przyjęta przez niekonstytucyjny organ i z naruszeniem wymogów artykułów” Konstytucji ZSRR.
14 czerwca litewski minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis, w wywiadzie dla „Foreign Policy” wyraził obawy Wilna związane z projektem ustawy przedstawionym przez Fiodorowa. Według niego, choć inicjatywa cofnięcia uznania niepodległości Litwy nie wyszła od najwyższych urzędników rosyjskich, władze litewskie postrzegają ją jako bezpośrednie zagrożenie dla kraju.
oprac. ba
1 komentarz
iwona
16 czerwca 2022 o 09:37A co z Alaską….