Dla prezydenta Federacji Rosyjskiej podbój Ukrainy to idée fixe.
Agresja prezydenta Rosji Władimira Putina na Ukrainę ustanie dopiero wtedy, gdy wojska FR zostaną tam ostatecznie rozgromione, choć nikt nie wie, kiedy może to nastąpić. Wszystkie opcje pośrednie w końcu doprowadzą do nowej eskalacji militarnej – przekonuje na Facebooku rosyjski socjolog Igor Eidman.
„Agresja Putina ustanie dopiero wtedy, gdy… wojska rosyjskie zostaną pokonane i w panice uciekną z Ukrainy…” – pisze ekspert.
Eidman podkreślił, że dla prezydenta Rosji podbój państwa ukraińskiego jest idée fixe i dokąd jest u władzy, nie zrezygnuje z niego.
Zdaniem socjologa, podejmując negocjacje, Rosja gra tylko na czas, by ściągnąć nowe siły i powstrzymać dostawy zachodniego uzbrojenia na Ukrainę, łudząc zachodnią opinię publiczną nadzieją na szybki pokój.
„Pojawiły się „wrzutki”, że rozmowy między Rosją a Ukrainą są bliskie sukcesu, a Putin pod pewnymi warunkami jest rzekomo gotowy do wycofania najeźdźców. Jak powiedział klasyk – nie wierzę…”.
Według socjologa, takie „wrzutki” są po to, by Kreml miał czas na zdobycie i umocnienie swoich pozycji.
Ekspert uważa, że „negocjacje pokojowe” z Ukrainą to sztuczka taktyczna. Mają na celu zakłócenie kolejnych dostaw amerykańskich rakiet i innej broni do Kijowa, bo przecież „pokój wkrótce nadejdzie, więc można je odwołać”.
„…Myślę, że to nie przypadek, że delegacja Putina jest na bardzo niskim poziomie, jej obietnice zawsze można łatwo porzucić…” – podzielił swoją opinię socjolog.
Przypomnijmy, do tej pory odbyło się kilka rund negocjacji między stroną ukraińską i rosyjską, ale nie osiągnięto jeszcze porozumienia o zawieszeniu broni.
Brytyjski dziennik „Financial Times” napisał, że w negocjacjach między Rosją a Ukrainą nastąpił „znaczny postęp”.
oprac. ba za unian.net
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!