Amerykańska chargé d’affaires na Ukrainie Kristina Kvien uważa, że kłamliwe wypowiedzi prezydenta Rosji Władimira Putina na temat powstania Ukrainy, które wygłosił podczas wczorajszego wystąpienia telewizyjnego po uznaniu przez Rosję samozwańczych „republik” w Donbasie, przypominają najgorszych autorytarnych władców w Europie. Jej oświadczenie otrzymały redakcje ukraińskich mediów.
„Stany Zjednoczone potępiają bezczelną próbę uzurpowania sobie przez Rosję suwerennego terytorium Ukrainy, ogłaszając uznanie części Donbasu za niepodległe państwa. Jak powiedział wczoraj sekretarz stanu Blinken, ta akcja jest całkowitym odrzuceniem przez Rosję jej zobowiązań wynikających z porozumienia i jest w bezpośredniej sprzeczności z deklaracjami Rosji o jej zaangażowaniu w dyplomację” – twierdzi dyplomata.
„Wszyscy słyszeliśmy wczoraj przemówienie prezydenta Putina. Jego oburzające wypowiedzi na temat Ukrainy i narodu ukraińskiego były oderwane od rzeczywistości, pokazując szaloną wizję, która nie przypomina światowego lidera, ale najgorszych autorytarnych władców w Europie. Ukraina została założona przez naród ukraiński, którzy szczyci się bogatą i niepowtarzalną kulturą, z którą można się zapoznać w muzeum za naszymi plecami, a od czasu, gdy Ukraina zrzuciła jarzmo sowieckich represji, tylko urosła i umocniła się – podkreśliła.
Dodała, że „Ukraińcy odparli wiele prób prezydenta Putina, by podkopać ich postęp jako współczesnej demokracji zachodniej”. „Wytrzymali to co było wcześniej, wytrzymają i teraz”.
Zapewniła, że ostatnie naruszenie przez Putina prawa i norm międzynarodowych spotka się z silną reakcją ze strony Stanów Zjednoczonych.
„Wczoraj prezydent Biden podpisał dekret zakazujący obywatelom USA angażowania się w jakiekolwiek nowe inwestycje, handel i finansowanie w tak zwanych Donieckiej i Ługańskiej Republikach Ludowych. Nadal koordynujemy z naszymi sojusznikami i partnerami dodatkowe działania w odpowiedzi na te niesprowokowane i niedopuszczalne działania Rosji” – podkreśliła.
Zaznaczył, że należy jasno zrozumieć, iż bezczelne działania prezydenta Putina zagrażają nie tylko Ukrainie, ale całemu porządkowi międzynarodowemu, dzięki któremu utrzymuje światowy pokój i bezpieczeństwo po II wojnie światowej.
„Społeczność międzynarodowa popiera Ukrainę i jednogłośnie potępia wizje, działania i intencje prezydenta Putina” – podsumowała.
Przypomnijmy, że Putin powiedział, iż „nowoczesna Ukraina została całkowicie i w pełni stworzona przez komunistyczną Rosję”. Wypowiedział też szereg fałszywych oświadczeń i kłamstw na temat Ukrainy, po których ogłosił uznanie przez Rosję funkcjonujących od 2014 roku pod jej kontrolą tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych.
Ambasada USA w Kijowie (tymczasowo przeniesiona do Lwowa) opublikowała również mem szydzący z kremlowskich roszczeń do Ukrainy, pokazujący zabytki Kijowa i daty ich zbudowania oraz prawdopodobny wygląd Moskwy w tych latach.
— U.S. Embassy Kyiv (@USEmbassyKyiv) February 22, 2022
Opr. TB, UNIAN
fot. https://www.facebook.com/MKIPUkraine/
1 komentarz
Robert
23 lutego 2022 o 08:58To są rdzennie polskie ziemie. Na Ukrainę nigdy nie „weszliśmy” . Zachodnią część (Małopolska Wsch/Galicja Wsch) Kazimierz Wlk odziedziczył po Księciu Halickim Bolesławie Jerzym II w 1340r a po krótkim panowaniu węgierskim została formalnie przyłączona do Korony przez Jadwigę w 1387r. Region ten NIGDY nie był częścią Moskwy/Rosji aż do 1945r (okupowany przez Rosjan 1914-15 i 1939-1941). Wschodnia Ukraina od 1320r zależna od Litwy a od 1369r część Wlk Ks Litewskiego, przyłączona do Korony w efekcie Unii Lubelskiej 1569 jako część prowincji małopolskiej do 1793r. Prawdopodobnie źródłem różnicy pomiędzy Ukraińcami i Rosjanami jest fakt iż Rusini od XIV w byli w europejskiej sferze kulturowo-politycznej natomiast Moskwa po uzyskaniu niepodległości w 1490r utrzymała system rządów odziedziczony po Mongołach, w wielu aspektach do dziś. Na marginesie określenie „Rosja/Rosjanin” nie istniało do XIXw, zostało wynalezione w celu zaakcentowania jakoby „odwiecznych praw” Moskwy do wszystkich ziem ruskich. Napoleon prowadził wojnę nie z „Rosją” lecz z Moskwą (Moscovie), w powstaniu listopadowym „Chłopicki na przedzie na Moskala nas wiedzie”, alianci walczyli z Moskwą/Moskalami (Muscovy/Muscovites) podczas wojny krymskiej 1853 r i jeszcze podczas I w.ś. Legioniści „tłukli Moskali”.