Bank Centralny Litwy ostrzegł banki i instytucje finansowe przed możliwymi cyberatakami i przerwami w dostawie prądu w związku z możliwym atakiem Rosji na Ukrainę.
Litwa, Łotwa, Estonia, Białoruś i Rosja nadal należą do wspólnego systemu elektroenergetycznego BRELL kontrolowanego z Moskwy.
W liście Banku Centralnego do instytucji finansowych stwierdzono, że utrata prądu i dostępu do internetu to jeden z „ekstremalnych, ale możliwych” scenariuszy, na który trzeba się przygotować.
„Wzrost napięć geopolitycznych w regionie zwiększa zagrożenie cyberatakami, w tym atakami na kluczową infrastrukturę informatyczną” – cytuje BNS treść ostrzeżenia.
W komentarzu udzielonym dla agencji BNS Bank Centralny podkreśla, że ciągle monitoruje przestrzeganie przez instytucje finansowe wymogów w zakresie technologii informacyjno-komunikacyjnych i zarządzania ryzykiem w zakresie bezpieczeństwa, aktualizuje plany oraz dąży do zapewnienia należytego przygotowania się na różne scenariusze.
Na początku lutego minister energetyki Dainius Kreivys potwierdził BNS, że w obliczu narastających napięć między Rosją a Zachodem resort przygotował specjalny plan zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Litwy, ale jego treść jest poufna i niepublikowana.
oprac. ba za zw.lt/BNS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!