Milczące marsze, świece zapalane w oknach mieszkań, znicze i minuta ciszy przed pomnikami. Tak co rok, w czwartą sobotę listopada, Ukraińcy na całym świecie czczą pamięć swoich rodaków – ofiar Wielkiego Głodu.
„W latach 1932-33 pszenica była na wagę złota. Ratowała życie. Zachęcamy mieszkańców, aby wzięli garść ziarna i przesypali je do symbolicznej urny. W sobotę, w Dniu Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu, zostanie z nich upieczony chleb – symbol zbiorowej pamięci o tragedii, który następnie będzie rozdawany wszystkim uczestnikom żałobnych uroczystości 24 listopada” – mówią organizatorzy lwowskiej inicjatywy.
Dzień Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu i Represji Politycznych obchodzony jest na Ukrainie jako święto państwowe w czwartą sobotę listopada. To pamięć o ofiarach sowieckiej zbrodni ludobójstwa, która doprowadziła do śmierci co najmniej 3,5 mln, a według niektórych szacunków nawet 10 mln osób.
Po przewrocie bolszewickim przez Ukrainę przetoczyły się trzy fale głodu: z początku lat 20., z lat 1946-47 i najtragiczniejszy w skutkach – Wielki Głód z lat 1932-33.
W najgorszym okresie umierało do 25 tys. ludzi dziennie. Pustoszały całe wsie. Dochodziło do przypadków kanibalizmu. Szczególnie cierpiały dzieci. Ocenia się, że życie straciła jedna trzecia z nich.
Klęska głodu nastąpiła w jednym z najżyźniejszych krajów Europy w czasie pokoju, gdy Związek Sowiecki nieprzerwanie eksportował ogromne ilości zboża. Powodem było konfiskowanie z początku zapasów zboża, a potem w ogóle całej żywności.
Wprowadzone w 1932 roku prawo o ochronie własności państwowej pozwalało rozstrzelać człowieka za zabranie kłosa z kołchozowego pola. Wydano dekret o całkowitej blokadzie wsi z powodu rzekomego sabotowania obowiązkowych dostaw zbóż.
Władze w Kijowie od lat zabiegają o to, aby parlamenty innych państw oraz ONZ uznały Wielki Głód za ludobójstwo narodu ukraińskiego. Przeciwnicy twierdzą, że klęska objęła nie tylko Ukraińców, ale także inne narody zamieszkałe w ZSRS: na północnym Kaukazie i Kubaniu. Takie stanowisko prezentują władze w Moskwie, które dotąd nie potwierdziły, że Wielki Głód został wywołany celowo.
W 2006 roku polski Sejm przyjął uchwałę, w której uczcił ofiary Wielkiego Głodu na Ukrainie i potępił totalitarny reżim odpowiedzialny za to ludobójstwo.
Kresy24.pl
1 komentarz
piłsudczyk
23 listopada 2012 o 11:02obchody wielkiego głodu inicjuje organizacja lwowska. Jednak w tym czasie we Lwowie ani w całej Galicji nikt z głodu nie umierał, zas jedzenai było w bród. Także Ukarińcy mieszkający w tym regionie nie zaznali tego czym był głód na sowieckiej Ukrainie. Za to w czasie II wojny światowej niektórzy Ukraińcy odwdzięczyli się innym mieszkńcom tych ziem innej od nich narodowości mordujac ich bez pardonu , robiąc czystki etniczne.