Prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew wyraził wdzięczność prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi za wysłanie „sił pokojowych” w związku z protestami (zamieszkami) w kraju.
– Chciałbym wyrazić szczególną wdzięczność w stronę prezydenta Rosji Władimira Putina. Bardzo szybko, a co najważniejsze, po koleżeńsku (po-towariszczeski) zareagował na mój apel – powiedział Tokajew.
Wcześniej prezydent Kazachstanu powiedział, że udział w protestach (zamieszkach) biorą udział zagraniczni terroryści, którzy są podjudzani przez „tzw. wolne media i osobistości z zagranicy”. Prezydent podkreśla, że uczestnicy protestów gwałcą prawo i używają broni przeciwko ludności cywilnej i niszczą mienie.
DJK, lenta.ru
Fot. kremlin.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!