Leonid Wołkow, przebywający na emigracji współpracownik uwięzionego lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego, poinformował że rosyjskie władze zaczęły blokować prowadzoną przez niego i innych pozostałych jeszcze na wolności lub na emigracji opozycjonistów stronę „mądrego głosowania” we wrześniowych wyborach parlamentarnych w Rosji.
„Mądre głosowanie” Nawalny promuje od lat. W miejscach, gdzie nie ma kandydatów opozycji, promował kandydatów satelickich partii władzy, tak by jak najmniej głosów miała kremlowska Jedna Rosja, i by wpłynąć na układ sił w obozie władzy. W tym roku opozycja została praktycznie zdelegalizowana i niedopuszczona do wyborów, więc prawie wszędzie stronnicy Nawalnego promują „mądre głosowanie”. I mimo, że przecież dotyczy kandydatów oficjalnie zarejestrowanych, z oficjalnych partii, to ta inicjatywa też spotkała się z atakiem władz.
Jak pisaliśmy, niedaawno rosyjski regulator i cenzor internetu Roskomnadzor zażądał od Google i Apple usunięcia ze swoich sklepów internetowych aplikacji „Nawalny”, która ma wspierać w „mądre głosowanie”. Na razie Amerykanie nie przyjęli żądań strony rosyjskiej, ale Roskomnadzor w międzyczasie wziął na celownik stronę „mądrego głosowania”. Jak podkreślił Wołkow, była to ostatnia strona internetowa związana z Nawalnym, która nie była zablokowana w Rosji. Wcześniej w sumie zablokowanych zostało 49 stron.
W ostatnich dniach również sąd w Moskwie nakazał rosyjskiej wyszukiwarce Yandex oraz amerykańskiej Google, by nie wyświetlały rezultatów szukania dla hasła „mądre głosowanie”.
Rosja zażądała od Apple i Google usunięcie aplikacji Nawalny. Co zrobią Amerykanie?
Co więcej, w sieci pojawił się bot dezinformacyjny udający „mądre głosowanie”. Nie ustają też ataki hakerskie na serwery, na których są informacje i strony dotyczące „mądrego głosowania”. Latem z kolei niewielka firma z branży drzewnej z Kraju Stawropolskiego zgłosiła wniosek o zastrzeżenie logo „mądrego głosowania” jako jej znaku towarowego.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com, rferl.org
fot. Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!