Aleksander Łukaszenka twierdzi, że jest gotów do przywrócenia poprawnych stosunków z Polską. Jako przykład możliwej współpracy podał fakt, że Białoruś prowadzi z Polską nieoficjalne rozmowy na temat przekazania szczepionek firmy Astra Zeneca przeciw Covid-19.
Odpowiadając na pytanie polskiej dziennikarki podczas konferencji prasowej, , Łukaszenka powiedział, że robił wszystko, aby Białorusini mieli dobre stosunki z Polakami.
„Wszystko po to, żebyśmy mieli dobre stosunki z Polską, robiłem wszystko w tym kierunku, ale wy zdecydowaliście, że będzie inaczej. Wzięli was (…) i robiliście wszystko, co kazało CIA. Zastanawiajcie się teraz, co zrobić. Jestem gotowy na wszystko” – powiedział Łukaszenka cytowany przez portal smartpress.by.
Przypomnijmy, w rocznicę sfałszowanych wyborów prezydenckich 9 sierpnia Łukaszenka zwołał konferencję prasową dla mediów akredytowanych na Białorusi.
„Niedawno Polacy, muszę im oddać sprawiedliwość, zaproponowali nam szczepionkę AstraZeneca <…> jako pomoc humanitarną, a ja, co do zasady, zgodziłem się” – cytuje słowa Łukaszenki agencja TASS.
Jak powiedział, zrobił to po to, by mieszkańcy Białorusi mieli wybór, którą szczepionkę zastosować. Dyktator przyznał, że do tej pory Białoruś była szczepiona preparatami rosyjskimi i chińskimi.
Łukaszenka zasugerował, że Mińsk i Warszawa prowadzą cichy dialog.
„Polskie kierownictwo zorientowało się, w jakie bagno się wpakowało, a my siedzimy tam razem z nimi” – powiedział Łukaszenka. – Ponieważ my, Polacy i Białorusini, nie jesteśmy zupełnymi głupcami, musimy budować normalne relacje”.
Dodał, że białoruskie władze są gotowe wspierać polskich biznesmenów, którzy są gotowi inwestować w gospodarkę Białorusi.
„Dlaczego mamy walczyć z biznesem, czy z Polakami? To są normalni ludzie, z którymi musimy żyć” – powiedział białoruski dyktator.
Stwierdził, że na drodze dobrosąsiedzkich relacji Białorusi i Polski stoi Waszyngton, który zdecydował „jak ma być”.
„Trzeba mieć elastyczną politykę. To nasze przeznaczenie: jesteśmy w centrum Europy razem z Polską, na skrzyżowaniu wielu interesów” – powiedział Łukaszenka.
Według niego, ustanowienie poprawnych stosunków między dwoma krajami jest możliwe przy braku jakichkolwiek „warunków wstępnych”.
„Znajdziemy wspólny język, znajdziemy. Przed tym nie uciekniemy” – podsumował.
oprac. ba za smartpress.by/tass.ru
5 komentarzy
DShK
10 sierpnia 2021 o 12:06Chłopie ogarnij się ! Putin zabierze ci wszystko !
Stary Olsa
11 sierpnia 2021 o 00:16Białoruś to ostatni słowiański naród na wschodzie,to nasi bracia.
Łukaszenka natomiast to morderca własnego narodu ale co się dziwić wszak to sługus kremlowskiego czanatu.Rosja to może sobie siedzieć w Unii euro-azjatyckiej ale Białoruś to Europa i Słowianie.
PsztymucelNulek
11 sierpnia 2021 o 11:55Niestety ale chyba najbardziej mentalnie obciążony mentalnością ZSRR. Nawet na Ukrainie jest bardziej ukraińsko niż na Białorusi białorusko. Czego się dziwić, Łukaszenka przez dekady budował sobie małą Rosję.
pol
11 sierpnia 2021 o 10:21Karaczan bredzi jak Adolf H przed upadkiem Berlina .
Jacek
20 sierpnia 2021 o 16:00Wyczuł że miedzy Polską i USA iskrzy to wkłada kij w mrowicho.