Prezydent Władimir Zełenski uważa, że język rosyjski nie jest własnością Federacji Rosyjskiej. Według niego kwestia języka ma charakter czysto polityczny. Powiedział to podczas forum „Ukraina 30”.
Zełenski powiedział, że kłócił się z tymi, którzy mówili o wojnie między językiem ukraińskojęzycznym a rosyjskojęzycznym. Jednocześnie przypomniał, że wielu rosyjskojęzycznych obywateli zginęło za niepodległość Ukrainy.
„Język rosyjski nie jest własnością Rosji. Tak myślę” – powiedział.
Podkreślił też, że kwestia językowa jest manipulowana przez Rosję.
Przypomnijmy, 3 lipca 2012 r. Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła ustawę „O podstawach państwowej polityki językowej”.
Prawo zezwalało na używanie języka rosyjskiego w urzędach, w których co najmniej 10% mieszkańców posługuje się tym językiem.
10 sierpnia 2012 r. weszła w życie ustawa „O podstawach polityki językowej państwa”.
28 lutego 2018 r. Sąd Konstytucyjny uznał ustawę „O podstawach państwowej polityki językowej” za niezgodną z Konstytucją Ukrainy.
Opr. TB, https://ukraine30.com/
fot. https://www.president.gov.ua/
1 komentarz
Antoni Kosiba
14 lipca 2021 o 00:46„język rosyjskojęzyczny”? „język ukaińskojęzyczny”? Co to za masło maślane? Prezydent Zełenski? A kto to?