Rosyjski publicysta Grigorij Bowt komentuje w Komsomolskiej Prawdzie zapowiedź Łukaszenki o zamknięciu tranzytu przez Białoruś towarów z Europy do Rosji:
„Znaleźliśmy się w jednej łódce, albo wręcz pułapce z Łukaszenką, który jest w rozpaczliwej sytuacji. Sankcje sektorowe są bardzo surowe i poważne. A gospodarka białoruska będzie teraz dość dramatycznie spadać. Tranzyt odgrywał w nim dość dużą rolę. Dwie trzecie tego tranzytu to przewozy rosyjskie” – powiedział analityk polityczny.
Ekspert podkreślił również, że od Łukaszenki odwracać się plecami zupełnie nie można, gdyż w przeciwnym razie będzie to postrzegane jako poparcie dla europejskich sankcji wobec państwa białoruskiego. Dziwi go jednak brak reakcji Kremla na zapowiedzi o zamknięciu tranzytu przez Białoruś towarów z Europy do Rosji;
„ Ale nikt go do tej pory nie powstrzymał w kwestii tranzytu. Nikt nie pogroził mu palcem mówiąc: Aleksandrze Grigorjewiczu, trochę ci odbiło, co ty tu będziesz nam zamykać nasz tranzyt?”.
Ekspert ocenia, że w razie zamknięcia granicy ceny przewożonych towarów znacznie wzrosną z przyczyn logistycznych.
oprac .ba za radiokp.ru
1 komentarz
Borys
9 lipca 2021 o 15:58Cóż może nikt tego nie komentował ze strony Rosji bo w postaci Łukaszenki jakby „stare, głębokie i dobre czasy stalinizmu” wróciły. Może się tam nawet niektórym łezka w oku zakręciła z rozrzewnienia. Poza tym wystarczy tylko niepokornym Rosjanom powiedzieć: „Jak będziecie dalej niegrzeczni to spójrzcie sobie na Białoruś, czy tego chcecie? Sami sobie będziecie winni.”