Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow oświadczył, że Polska i kraje bałtyckie przyjęły zgubną i nielogiczną postawę wobec Rosji. Tak skomentował fakt, że państwa te sprzeciwiły się proponowanemu przez Niemcy i Francję szczytowi UE-Rosja.
„Niestety, docierają do nas informacje, że na wczorajszym szczycie szereg państw wypowiedziało się przeciwko temu dialogowi [z Rosją]. Wiemy, że są to głównie tzw. „młodoeuropejczycy”, czyli kraje bałtyckie i Polska. Powtarzam: ubolewamy z tego powodu” – powiedział Pieskow.
Rzecznik Kremla stwierdził, że Polska i kraje bałtyckie „to są właśnie te kraje, które częściej niż inni mówią całkiem bezpodstawnie, że istnieje dla nich jakieś zagrożenie ze strony Federacji Rosyjskiej”.
„To są te same kraje, które robią wszystko, aby na ich terytorium znalazło się jak najwięcej personelu NATO i wojskowego z innych krajów świata, w szczególności ze Stanów Zjednoczonych. W ten sposób powstaje błędne koło” – powiedział w piątek rzecznik Kremla dziennikarzom, komentując stanowisko państw bałtyckich i Polski, które sprzeciwiają się szczytowi z Rosją.
„Kraje te z jednej strony mówią o niebezpieczeństwie, a z drugiej strony goszczą u siebie obce siły wojskowe, narażając się na jeszcze większe niebezpieczeństwo. A na dodatek odmawiają prowadzenia dialogu” – powiedział cytowany przez TASS.
ba/tass.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!