Delegacja Narodowej Spółki Akcyjnej „Naftohaz Ukrainy” na czele z prezesem zarządu państwowej spółki Jurijem Witrenko odbywa dzisiaj wieczorem szereg spotkań biznesowych w Stanach Zjednoczonych, aby przekonać amerykańskich senatorów o konieczności zaostrzenia sankcji przeciw budowanemu gazociągowi Nord Stream 2. Poinformowała o tym służba prasowa państwowego przedsiębiorstwa.
„Prezes zarządu „Naftohazu”, Jurij Witrenko, będzie miał dzisiaj wieczorem czasu kijowskiego swoje pierwsze spotkania biznesowe w Waszyngtonie. Głównym celem delegacji „Naftohazu Ukrainy” jest przekonanie senatorów amerykańskich, będących współautorami ustaw PEESA/PEESCA, do zgłaszania nowych zmian legislacyjnych, które będą wymagały zastosowania amerykańskich sankcji bezpośrednio wobec Nord Stream 2 AG i menedżerów spółki” – powiedział dyrektor służby prasowej „Naftohazu” Maksym Beliawskij.
Przypomnijmy, że Departament Stanu USA nie nałożył sankcji na spółkę Nord Stream 2 AG realizującą projekt gazociągu Nord Stream 2 i jej szefa Matthiasa Warniga, którego zachodnie media nazywają sojusznikiem rosyjskiego prezydenta Władimira Putina. Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że zniesienie sankcji leży w interesie narodowym Stanów Zjednoczonych.
Mimo to Departament Stanu USA ogłosił nałożenie sankcji na cztery statki i cztery osoby prawne zaangażowane w układanie Nord Stream 2.
Opr. TB, https://www.naftogaz.com/
fot. Axel Schmidt/Nord Stream 2
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!