W apogeum napięcia międzynarodowego i konfliktu politycznego w Czechach w związku z ujawnieniem, że rosyjski wywiad wysadził skład broni i amunicji w tym kraju w 2014 roku i wydaleniem rosyjskich dyplomatów z Czech oraz czeskich z Rosji tajemniczo zabrał głos rzecznik prezydenta Czech Milosza Zemana (na zdjęciu), Jirzi Ovczaczek.
„Głos opozycji jest głosem wojny. Pamiętajcie o tym, kiedy idziecie na wybory” – napisał na portalu społecznościowym.
Opozycja domaga się od rządu jeszcze bardziej stanowczych działań wobec Rosji, i krytykuje rząd, że rzekomo wiedział o akcie dywersji dokonanym przez Rosję w Czechach, ale milczał i ujawnił sprawę dopiero, gdy obawiał się, że trafi do mediów.
Prezydent Czech Milosz Zeman w ostatnich dniach nie zabiera głosu w tej bulwersujacej sprawie, ale wcześniej nie ukrywał swoich prorosyjskich poglądów.
Prorosyjski prezydent Czech twierdzi, że jego kraj produkował “Nowiczoka”
W nocy z poniedziałku na wtorek, opozycyjna grupa „Zastavme velezdradu” wyświetliła na praskim Zamku (siedziba prezydenta) napis: „Zdrada stanu”. Policja wszczęła w tej sprawie śledztwo.
Organizace Zastavme velezradu dnes promitla na Prazsky hrad napis – Velezrada. Duvody protestu proti postojum Milose Zemana vysvetluje v prilozenem prohlaseni. pic.twitter.com/uYFP1aFFU1
— Ondrej Kundra (@okundra) April 19, 2021
W reakcji wspomniany rzecznik prezydenta Czech oskarżył opozycję o kłamstwa i nienawiść.
Opozice už více než rok soustavně lže a šíří nenávist. Toto je jen další ostudný projev: https://t.co/0MHqtdwpgc
— Jiří Ovčáček (@PREZIDENTmluvci) April 20, 2021
Oprac. MaH, twitter.com, irozhlas.cz
fot. Wikimedia Commons, CC
1 komentarz
DShK
21 kwietnia 2021 o 11:39maja jaja a nie waflują !