Co za ordynarna propaganda Kremla. 183 attaché wojskowych z 34 krajów Europy, Ameryki Łacińskiej, Azji i WNP wzięło udział w szczepieniach przeciwko Covid-19 rosyjską szczepionką Sputnik V, podaje resort obrony FR.
Szczepienia, czyli akcję lobbowania na rzecz rosyjskiej szczepionki przeprowadzono w moskiewskim centrum diagnostyczno-leczniczym Ministerstwa Obrony Rosji.
„Przed zabiegiem zagranicznym attaché wojskowym wykonano termometrię w celu identyfikacji osób z gorączką i objawami chorób zakaźnych. Ci, którzy wcześniej nie mieli zakażenia koronawirusem i nie mieli przeciwwskazań, zostali przyjęci na szczepienia”, poinformowało w komunikacie MO FR.
„Zdecydowałem się zaszczepić rosyjską szczepionką Sputnik V, ponieważ ufam rosyjskiej nauce”- powiedział po szczepieniu attaché obrony Bośni i Hercegowiny Rade Simic.
Attache wojskowy Republiki Mali w Rosji, Banta Cisse zaś: „Otrzymałem zgodę Ministerstwa Obrony Republiki Mali na szczepienie moich pracowników w Rosji. Dlatego chciałbym podziękować Ministerstwu Obrony Federacji Rosyjskiej za pomoc w utrzymaniu silnych i zdrowych pracowników w celu kontynuowania ich pracy” – cytuje militarynews.ru słowa dyplomatów.
5 marca rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział, że najniższy wskaźnik zachorowalności i śmiertelności z powodu koronawirusa w Rosji występuje w Siłach Zbrojnych. Resort informował też, że zaszczepiono już 1/3 składu rosyjskiej armii.
Tymczasem akcja szczepień zagranicznych dyplomatów, i to przed własnymi obywatelami, którzy na swoją kolejkę do szczepienia poczekają jeszcze bardzo długo, ewidentnie pokazuje, że nie o zdrowie i bezpieczeństwo Rosjan chodzi Kremlowi, ale o zwykłą propagandę. Według rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich użycie szczepionki Sputnik V zostało zatwierdzone w pięćdziesięciu krajach świata.
oprac. ba za interfax.ru/mskagency.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!