Liderka białoruskiej opozycji Swietłana Tichanowska ogłosiła rozpoczęcie ogólnobiałoruskiego głosowania ws. zorganizowanie negocjacji z przedstawicielami władzy na temat pokojowego wyjścia z kryzysu politycznego na Białorusi. Jej zdaniem, rozmowy z reżimem mogą dojść do skutku tylko przy międzynarodowym wsparciu.
Za pośrednictwem wideo Tichanowska poprosiła obywateli Białorusi o wsparcie tej inicjatywy, bo jak twierdzi, „głosy Białorusinów będą konkretnym sygnałem dla międzynarodowych partnerów do działania”.
Jak powiedziała Swietłana Tichanowska, sztab zjednoczonych sił demokratycznych che uzyskać poparcie Białorusinów dla negocjacji w sprawie wyjścia kraju z kryzysu na drodze międzynarodowych mediacji. W tym celu, na platformie Golos uruchomione zostaje ogólnokrajowego głosowanie. Głos będzie mógł oddać każdy, i jak zapewnia liderka opozycji, głosowanie jest bezpieczne. Tichanowska twierdzi, że taka forma została uzgodniona i zaaprobowana przez UE, USA, OBWE i inne instytucje międzynarodowe.
Zdaniem białoruskiej opozycji z Tichanowską na czele, głosowanie na dużą skalę rozwiąże jednocześnie trzy problemy:
- Pokaże społeczności międzynarodowej, że kryzys polityczny na Białorusi nasila się i wymaga pilnego rozwiązania, przyczyni się do znacznego zwiększenia presji świata zachodniego na reżim w Mińsku;
- Przywróci Białorusinom poczucie jedności, większości, siły i wyższości na ulicach;
- Powstrzyma konflikt cywilny i zademonstruje nieuchronność negocjacji jako jedyne pokojowe rozwiązanie kryzysu.
Zdaniem Tichanowskiej głosy Białorusinów pomogą jej pozyskać międzynarodową pomoc ws. zorganizowania platformy negocjacyjnej. Liderka opozycji liczy, że głosy Białorusinów skłonią OBWE i ONZ i inne organizacje międzynarodowe do bardziej zdecydowanych kroków, do pełnienia roli mediatorów. Ma nadzieję, że organizacje międzynarodowe zmuszą reżim Łukaszenki do negocjacji.
Swietłana Tichanowska chce, aby grupy negocjacyjne jak najszybciej przystąpiły do wypracowania rozwiązania, jak uratować Białoruś przed nieuchronną katastrofą i wojną domową, którą Łukaszenka wypowiedział narodowi. Przypomina, że w przeddzień Dnia Wolności dyktator zaangażował wojsko do stłumienia protestów. Tichanowska uważa, że kieruje nim strach, rozpacz i panika, ponieważ ma świadomość, że stracił nie tylko poparcie narodu, ale i swoich dotychczasowych zwolenników, w tym MSW.
Pierwsze rezultaty głosowania mają zostać ogłoszone przed Dniem Wolności – 25 marca.
oprac. ba za svaboda.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!