W Moskwie zatrzymano 25 osób, które w uniformach OMON-u napisały na śniegu słowo „WOLNOŚĆ” i w stojąc w szyku kordonowym „ochraniały” swoje dzieło.
Jak powiedziała portalowi „The Village” zatrzymana uczestniczka Arsenija Fiłatowa, był to projekt artystyczny fotografa Emmiego Ameriki.
„Nie jesteśmy aktywistami, a jedynie statystami do fotografii. Wypożyczyliśmy ubiory, są bez emblematów – takie ubiory noszą mężczyźni, którzy chodzą na ryby. Nie spodziewaliśmy się, że nas zatrzymają, bo po pierwsze nie robiliśmy nic nielegalnego, nikomu nie zakłócaliśmy spokoju, nikomu nie przeszkadzaliśmy. I żeby nikogo nie bulwersować, zamówiliśmy nawet specjalny autobus, aby nas dowiózł na miejsce fotografowania, żeby nie paradować w mundurach, nie chodzić po mieście” – powiedziała.
Według niej policja podeszła do nich bez przedstawienia się i nie wyjaśniła powodów zatrzymania.
Opr. TB, https://www.the-village.ru/
fot. https://t.me/moscowmap
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!