17 września milicja zatrzymała w Mińsku wolontariuszkę Centrum Praw Człowieka „Wiasna” Marfę Rabkową. Razem z nią zatrzymano jej męża Wadima Żaromskiego, jednak mężczyzna został po kilku godzinach zwolniony.
Marfa Rabkowa pracuje dla HRC „Wiasna” jako koordynator służby wolontariackiej. W ramach swojej pracy Marfa wraz z wolontariuszami monitorowała pokojowe zgromadzenia, brała aktywny udział w niezależnej kampanii obserwacyjnej „Obrońcy praw człowieka w wolnych wyborach”, uczestniczyła w dokumentowaniu dowodów tortur wobec zatrzymanych uczestników akcji protestacyjnych.
17 września, około godziny 21.00 Marfa i Wadim wracali do domu przy ulicy Timiriaziewa, gdy w pewnym momencie na ich wysokości zatrzymały się milicyjne samochody, z których wyskoczyło kilku zamaskowanych ludzi. Kazali parze położyć się twarzą do asfaltu. Powiedziano im, że zostali zatrzymani w sprawie karnej i są podejrzani o udział w przygotowaniu lub finansowanie masowych zamieszek.
Aresztowania dokonali funkcjonariusze Zarządu Głównego ds. Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej (GUBOPiK). Marfa i Wadim zostali rozdzieleni i wepchnięci do różnych samochodów..
Wadim został zabrany do ich mieszkania w celu przeszukania. Podczas rewizji skonfiskowano sprzęt, rzeczy osobiste i pieniądze na studia, po czym Wadim został zabrany na przesłuchanie.
Jak powiedział dziennikarzom po uwolnieniu, na przesłuchanie doprowadzono go z torbą na głowie.
Marfa Rabkowa nadal jest przetrzymywana.
Zatrzymanie współpracowniczki Centrum Praw Człowieka „Wiasna” może być ostrzeżeniem dla lidera tej organizacji Alesia Bialackiego, który jako jeden z nielicznych już członków Rady Koordynacyjnej (ds.uregulowania sytuacji politycznej po wyborach z 9 sierpnia) na pozostaje na wolności.
15 września reżimowa telewizja wyemitowała propagandowy materiał, z którego miało wynikać, że Bialacki i kierowana przez niego organizacja finansują powyborcze protesty i zamieszki .
17 września Bialacki odebrał z rąk polskiego ambasadora na Białorusi prestiżową Nagrodę Orła Jana Karskiego – „za długotrwałą obronę praw człowieka, godności i demokracji”.
oprac. ba na podst
1 komentarz
Borys
18 września 2020 o 13:36Łukaszenka „nabiera wiatr w żagle”. Pewnie teraz te pieniądze na studia pomnożą się do oficjalnego raportu i zmienią przeznaczenie na obsługę zamieszek na Białorusi. Satrapa dostał wsparcie od pryncypła ze wschodu i zaczyna dalej przykręcać śrubkę. Ciekawe kiedy w sposób dokona zajęcia dla Polski Grodna. Ot taka powtórka „polskiego ataku na radiostację w Gliwicach” w 39roku. Gościu coraz bardziej idzie na całość.