Aleksander Łukaszenka tłumaczył 8 września w rozmowie z rosyjskimi dziennikarzami, dlaczego wychodzi do pokojowo demonstrujących Białorusinów z karabinem maszynowym.
23 sierpnia białoruskie i światowe media obiegł materiał filmowy, na którym widać Aleksandra Łukaszenkę ubranego w kamizelkę kuloodporną niosącego karabin. Materiał został nakręcony przed Pałacem Niezależności, gdzie trwał masowy protest. Jego uczestnicy domagali się uwolnienia więźniów politycznych i wszystkich zatrzymanych w czasie protestów po wyborach prezydenckich, dymisji Łukaszenki i przeprowadzenia nowych wyborów.
Tydzień później, 30 sierpnia sytuacja się powtórzyła. Gdy pod Pałac Niepodległości ciągnęły nieprzebrane tłumy, sekretarz prasowa głowy państwa pokazała jego zdjęcie na pytanie dziennikarza RIA Novosti, gdzie obecnie znajduje się głowa państwa. I znów Aleksandra Łukaszenkę widzieliśmy w kamizelce kuloodpornej i trzymającego pistolet maszynowy. Podczas protestu w stolicy kraju dziesiątki tysięcy osób zbliżyło się do rezydencji Łukaszenki, której strzegły wzmocnione jednostki OMON.
Po 23 sierpnia Łukaszenka tłumaczył swoje działanie faktem, że rzekomo „istniała groźba ataku nuklearnego ze strony NATO”.
Dziś Łukaszenka zapytany przez rosyjskich dziennikarzy, dlaczego znów pojawił się z bronią odparł, że jest gotów bronić swojego kraju do końca. Słowa prezydenta relacjonuje na swoim kanale Telegram redaktor naczelny rozgłośni „Govorit Moskwa” Roman Babajan:
„Moje pojawienie się z bronią oznaczało tylko jedno – nigdzie nie uciekłem i byłem gotowy bronić swojego kraju do końca”.
Zabrakło wyjaśnienia, przed kim chce bronić „swojego kraju”.
oprac. ba
3 komentarzy
Admirał Kuźniecow,duma floty rosyjskiej
8 września 2020 o 18:22Łukaszenka pojechał do Moskwy i mówi że jest w swojej ojczyźnie??
kogo on k ooorwa broni i przed kim? Białorusinami co chcą swojej wolności?
Admirał Kuźniecow,duma floty rosyjskiej
8 września 2020 o 18:28do kogo on będzie strzelał? Do Białoruskich kobiet?
won do swoich bandyto, willa czeka przez płot do Janukowycza
Borys
9 września 2020 o 01:31Najpierw chciał zestrzeliwac z nieba NATOwskie F16 a potem też On rozbrajać atomówki strzelajac do nich. Taki gieroj. Trzeba podziwiać. Prawdziwy bohater bylego ZSRR. Ciekawe czy dostał już na zaś Order Lenina?