Elektrownia jądrowa w Ostrowcu na Grodzieńszczyźnie może zostać uruchomiona na początku sierpnia – zapowiedział szef korporacji Rosatom Aleksiej Lichaczew.
„Z głównych wiadomości na zagranicznych budowach zwracam uwagę na Białoruś, gdzie aktywnie pracujemy nad uzyskaniem pozwolenia na przeprowadzenie fizycznego uruchomienia. Liczymy, że odbędzie się to na początku sierpnia ”- powiedział Lichaczew podczas wideokonferencji z pracownikami Rosatomu.
W kwietniu białoruski minister energetyki Wiktor Karankiewicz powiedział, że fizyczne uruchomienie pierwszego bloku energetycznego elektrowni planowane jest na lipiec 2020 r.
Nawiasem mówiąc, początkowe uruchomienie pierwszego bloku energetycznego elektrowni jądrowej w Ostrowcu zaplanowano na 2018 r., ale terminy były kilkakrotnie przesuwane.
NATO ostrzega przed białoruską elektrownią jądrową budowaną na Grodzieńszczyźnie
5 czerwca Aleksander Łukaszenka na spotkaniu w Mińsku z premierem Węgier Viktorem Orbanem ogłosił, że uruchomienie odbędzie się „dosłownie na dniach”, ale Ministerstwo Energetyki zaprzeczyło tej informacji, zauważając, że może to nastąpić w lipcu.
Zbudowana na Grodzeńszczyźnie elektrownia atomowa (50 km od Wilna) budzi duże obawy na Litwie. Nic dziwnego, inwestycji towarzyszyła seria wypadków, a oficjalny Mińsk zachowywał się jak Związek Sowiecki podczas katastrofy w Czarnobylu, gdy próbował zatajać bądź bagatelizować związane z nimi zagrożenie.
Litwa boi się skażenia, gdyż reaktory mają być chłodzone wodą z Wilii, przepływającej przez Wilno i Kowno.
Konwencja z Espoo: Białoruska elektrownia niebezpieczna. Mińsk oskarża o histerię i grozi
oprac.ba na podst. nn.by/ fot: Natalia Bużan/nashaniva.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!