Władze podały, że w ciągu ostatniej doby stwierdzono w Rosji 53 nowe przypadki zarażenia koronawirusem i liczba potwierdzonych przypadków łącznie wynosi 306.
Tymczasem gazeta „Kommiersant” napisała, że główna epidemiolog w Kraju Stawroolskim Irina Sannikowa mogła zarazić się koronawirusem podczas pobytu w Hiszpanii i po powrocie nie odbyła kwarantanny i dalej pracowała, dlatego mogła zarazić nim studentów i lekarzy, a także lokalnych urzędników. Na razie gubernator Kraju Stawropolskiego Władimir Władimirow podał, że jest podejrzenie pierwszego zarażenia koronawirusem w obwodzie i próbka badana jest w specjalistycznym laboratorium w Nowosybirsku.
Dodał że w obwodzie od poniedziałku będą zamknięte przedszkola, szkoły i uczelnie.
Jak pisze „Kommiersant”, kobieta na początku marca wróciła Hiszpanii i nie poddała się kwarantannie. Prowadziła wykłady na miejscowym uniwersytecie medycznym dla studentów i lekarzy rezydentów
19 marca studentów i lekarzy poddano kwarantannie domowej, podobnie jak cała uczelnię.
Miejscem pracy Sannikowej jest szpital zakaźny w Stawropolu. Został też poddany kwarantannie. To wszystko nieoficjalne informacje uzyskane przez „Kommiersanta”, gazeta nie uzyskała ani potwierdzenia, ani zaprzeczenia, bo nie można było skontaktować się z władzami szpitala
Wiceminister zdrowia Kraju Stawropolskiego Olga Drozdecka powiedziała, że wykryto koronawirusa u lekarki, która powróciła z wakacji w Hiszpanii. Dodała, że wzięła udział w kilku spotkania w obwodowymi ministerstwie zdrowia i urzędnicy zostali te poddani kwarantannie. Drozdecka podała, że lekarka jest w stanie stabilnym i nie potrzebuje już podawania tlenu.
Z kolei rosyjska anglojęzyczna gazeta „The Moscow Times” napisała, że bogaci Rosjanie (w tekście mowa jest o kilkudziesięciu) kupują u prywatnych dostawców respiratory do domu na wszelki wypadek, by w razie zarażenia koronawirusem o ostrym przebiegu nie musieć polegać na rosyjskich szpitalach. Urządzenia takie, jak czytamy, kosztuje 1,8 mln rubli, czyli równowartość ok. 22,5 tys. dolarów.
Oprac. MaH, rferl.org, themoscowtimes.com
Ilustracja: Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!