Rosja ma nadzieję, że po niepowodzeniu impeachmentu prezydenta USA Donalda Trumpa Federacja Rosyjska nie będzie już wykorzystywana jako „główny demon” w polityce amerykańskiej. Powiedział o tym podczas konferencji prasowej sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.
„Oczywiście dla nas najważniejsze jest to, aby we wszystkich wewnątrzpolitycznych i przedwyborczych bataliach Stany Zjednoczone przestały wykorzystywać Rosję jako głównego stracha na wróble i, powiedzmy, głównego demona amerykańskiej areny politycznej. Dla nas jest to absolutnie nie do przyjęcia” – powiedział.
Kremlowski rzecznik prasowy uważa, że gdy tylko Amerykanie przestaną to robić, pojawią się perspektywy normalizacji stosunków dwustronnych. „Tradycyjnie nie uważamy się za uprawnionych do ingerowania w wewnętrzne sprawy Stanów Zjednoczonych” – podkreślił, odpowiadając na pytanie, w jaki sposób Kreml otrzymał wiadomości o decyzji Senatu w sprawie impeachmentu. Jednocześnie dodał, że taką decyzję Senatu przewidzieli nawet nie specjaliści od polityki amerykańskiej.
Przypomnijmy, wczoraj Senat USA uniewinnił Trumpa od oskarżeń, na podstawie których została wszczęta wobec niego procedura usunięcia z urzędu.
Opr. TB, UNIAN
fot. http://www.kremlin.ru/
1 komentarz
Borys
7 lutego 2020 o 10:23Jak Rosja przestanie siać dezinformacje przez internet to może zaczną ją traktować inaczej. Jak na razie znowu Rosja zaczyna mieszać w garnuszku wyborczym Stanów. Sama prosi się o to aby być tak traktowana jak jest.