Uroczysty apel wojskowy na placu Katedralnym, msza św. w bazylice archikatedralnej, procesja pogrzebowa ulicami Wilna z zatrzymaniem się przy Kaplicy Ostrobramskiej oraz końcowe pożegnanie i pochówek w XIX-wiecznej kaplicy na Starej Rossie, złożą się na zaplanowany na 22 listopada państwowy pogrzeb znalezionych na Górze Zamkowej szczątków przywódców i uczestników powstania styczniowego.
We wtorek, 22 października, rząd Litwy podał do wiadomości publicznej szczegółowy program ceremonii pogrzebowej.
O godz. 8.30 trumny ze szczątkami bohaterów powstania styczniowego zostaną przeniesione z dziedzińca Pałacu Władców na plac Katedralny, gdzie odbędzie się uroczysty apel wojskowy, zaś po jego zakończeniu trumny będą wniesione do bazyliki archikatedralnej.
Od godz. 9 do godz. 11.30 oddać cześć bohaterom będą mogli mieszkańcy i goście miasta, o godz. 11.45 zaplanowano przybycie do świątyni oficjalnych gości i delegacji.
O godz. 12 w bazylice archikatedralnej rozpocznie się uroczysta msza św. pod przewodnictwem metropolity wileńskiego arcybiskupa Gintarasa Grušasa. Nabożeństwo będą koncelebrowali biskupi i kapelani wojskowi z Litwy, Polski i Białorusi. (Wstęp do bazyliki archikatedralnej będzie ograniczony. Uroczystość można będzie obejrzeć na ustawionych na pl. Katedralnym ekranach. Bezpośrednią transmisję będzie prowadziła Telewizja Litewska).
Po zakończeniu mszy św. zaplanowano przemówienia przedstawicieli państwa oraz delegacji zagranicznych.
O godz. 13.20 rozpocznie się wyniesienie trumien z szczątkami przywódców i uczestników powstania styczniowego. Procesja żałobna wyruszy na cmentarz na Rossie. (Trasa procesji: ulice T. Vrublevskio, Šventaragio, Pilies, Didžioji, Aušros Vartų, Pelesos, Rasų do cmentarza na Rossie).
Około godz. 14 uczestnicy procesji zatrzymają się przy Kaplicy Ostrobramskiej. Zaplanowano pieśni po litewsku, polsku i białorusku.
Około godz. 14.30 procesja ma dotrzeć na cmentarz na Rossie (Wstęp na cmentarz będzie ograniczony. Uroczystość będzie transmitowana na ustawionym ekranie. Transmisję będzie prowadziła Telewizja Litewska).
Zakończenie oficjalnej części ceremonii uroczystego pochówku powstańców styczniowych. Zabrzmią salwy na cześć przywódców i uczestników powstania styczniowego oraz wszystkich, którzy zginęli w walce o wolność Ojczyzny.
Od godz. 16 kaplica główna na cmentarzu na Rossie zostanie otwarta dla wszystkich, którzy przyjdą oddać cześć bohaterom.
Przypomnijmy, w latach 1863–1864 na placu Łukiskim w Wilnie stracono 21 przywódców i uczestników powstania styczniowego. Jako pierwszy 22 maja 1863 r. (wg starego stylu) śmierć poniósł ks. Stanisław Iszora. Zygmunt Sierakowski stracony został 15 czerwca 1863 roku, na Konstantym Kalinowskim – jako ostatnim z tej grupy – wyrok wykonano 10 marca 1864 roku. Skazańcy zostali pogrzebani przez władze carskie w tajemnicy przed bliskimi i społeczeństwem na Górze Zamkowej.
Pierwsze powstańcze groby zostały odkryte przypadkowo w 2017 roku w trakcie prowadzenia prac archeologicznych. Badania genetyczne potwierdziły tożsamość pogrzebanych tam bohaterów powstania styczniowego. Odnaleziono szczątki 20 powstańców, w tym przywódców zrywu Zygmunta Sierakowskiego i Konstantego Kalinowskiego. Nie udało się odnaleźć szczątków ks. Stanisława Iszory.
W kaplicy cmentarnej na Rossie, która stanie się odtąd mauzoleum powstańców styczniowych, wraz z przywódcami powstania Zygmuntem Sierakowskim i Konstantym Kalinowskim, spoczną również: Bolesław Kołyszko, ks. Rajmund Ziemacki, Julian Leśniewski, Albert Laskowicz, Józef Jabłoński, Aleksander i Józef Rewkowscy, Karol Sipowicz, Jan Bieńkowski, Jan Marczewski, Edward Czapliński, Mieczysław Dormanowski, Ignacy Zdanowicz, Tytus Dalewski, Henryk Makowiecki, Władysław Nikolai, Kazimierz Syczuk i Jakub Czechan.
Początkowo planowano, że imiona i nazwiska powstańców zostaną zapisane po litewsku i po polsku. Rządowa komisja uwzględniła jednak sugestie historyków i podjęła decyzję, że w mauzoleum będą napisy również w języku białoruskim.
W wydarzeniu będą uczestniczyć prezydenci Litwy, Polski i Ukrainy.
Minister Spraw Zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej zapowiedział, że Białoruś będzie reprezentowana przez wysokiego rangą urzędnika, zaś prezydent Łukaszenka na Litwę nie pojedzie.
Kresy24.pl za wilnoteka.lt,ELTA, lrv.lt/ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!