Podczas dzisiejszego spotkania prezydenta Zełenskiego z urzędnikami MSW i dowództwem armii ukraińskiej Szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy Rusłan Chomczak przedstawił okoliczności śmierci czterech żołnierzy ukraińskich, którzy zginęli podczas ostrzału „separatystów” w okolicach Pawłopola.
Według niego oddziały ukraińskie były gotowe udzielić zbrojnej odpowiedzi, jednak wróg błyskawicznie się wycofał.
„Ładunek 82-mm, wystrzelony z ręcznej wyrzutni, trafił w okop, w którym żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy prowadzili prace inżynieryjne w celu umocnienia swoich stanowisk” – powiedział. Polegli to żołnierze z pododdziałów piechoty morskiej – starszy marynarz A. W. Szarko, marynarz W. M. Rak, żołnierz S. I. Szandra i marynarz W. M. Kudrow.
Zauważył, że do takich ataków dochodzi rzadko, ale się zdarzają.
„Żołnierze byli gotowi udzielić [zbrojnej – red.] odpowiedzi, ale zgodnie z naszymi informacjami wywiadowczymi wróg po ostrzelaniu opuścił swoje pozycje i do tej pory nie powrócił na nie” – dodał.
Opr. TB, UNIAN
fot. UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!