Projekt „Nasza Pamięć” poświęcony historii powojennych stosunków polsko-białoruskich na Podlasiu realizowany m.in. przez Białoruskie Towarzystwo Historyczne, 29.01 w 73. rocznicę pacyfikacji białoruskich wsi przez oddział Burego, zaprezentował w Zaleszanach wystawę dokumentującą miejsca pamięci ofiar z 1946 roku.
Na wystawie, oprócz poruszających zdjęć, można było przeczytać fragmenty wspomnień świadków tych wydarzeń.
Uroczystości upamiętniające ofiary zamordowane podczas rajdu oddziału Burego odbędą się także w Bielsku oraz Zaniach i Szpakach.
Chodzi o wydarzenia z zimy 1946 roku, kiedy oddział niepodległościowego podziemia kpt. Romualda Rajsa „Burego” spacyfikował pięć wsi k. Bielska Podlaskiego: Zanie, Zaleszany, Końcowizna, Szpaki i Wólka Wygonowska, zamieszkane przez ludność białoruską.
Kapitan Romuald Rajs – na terenach zamieszkiwanych przez mniejszość białoruską do dziś wywołuje jednoznaczne reakcje – przy czym przedstawiciele wspomnianej mniejszości starają się nie pamiętać o swojej współpracy z Sowietami oraz resortami siłowymi (KBW, MO, UB) w walce z polskimi patriotami.
Pion śledczy IPN, który prowadził śledztwo dotyczące pacyfikacji, przyjmuje, że ofiar było w sumie 79 (według członków społecznego komitetu rodzin – o trzy więcej), w tym 30 furmanów, z których usług oddział korzystał, przemieszczając się po okolicy. Instytut przyjął kwalifikację prawną zbrodni ludobójstwa. W 2005 r. umorzył śledztwo m.in. dlatego, że po wojnie prawomocnie zakończyło się postępowanie wobec części sprawców, inni już nie żyli, a pozostałych nie udało się ustalić.
Spór o przyczyny tamtych wydarzeń był wykorzystywany przez PRL-owską propagandę w wojnie z żołnierzami wyklętymi. Dziś mniejszość białoruska wciąż przeżywa traumę tamtych dni. IPN stoi na stanowisku, że oddział „Burego” prowadził bój o niepodległość państwa polskiego, podejmując decyzje nie zawsze jednoznaczne pod względem etycznym, była to jednak wojna z komunizmem.
„Bury” został po wojnie skazany na śmierć przez rozstrzelanie, w latach 90. ubiegłego wieku został zrehabilitowany.
Cerkiew uznała zamordowanych za męczenników.
Kresy24.pl/dzieje.pl/tvp.pl/naszapamiec.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!