Dwoje dzieci w wieku przedszkolnym zginęło w pożarze, który wybuchł z soboty na niedzielę na ósmym piętrze bloku jednego z osiedli w Bobrujsku. Jak poinformowała służba prasowa Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, funkcjonariusze otrzymali wezwanie o 2.41.
O tym, że w mieszkaniu na ósmym piętrze mogą być ludzie, ratowników poinformowała sąsiadka. Wejście do mieszkania i poszukiwanie ofiar pożaru utrudniał gęsty dym, wysoka temperatura i metalowe drzwi, które należało sforsować.
Gdy funkcjonariusze weszli do silnie zadymionego mieszkania, zastali tam dwoje dzieci leżących na podłodze w sypialni, dziewczynkę i chłopca, jak się później okazało maluchy miały po 6 lat. Przybyli na miejsce lekarze podjęli próby przywrócenia im funkcji życiowych, ale na ratunek było za późno. Stwierdzili zgon dzieci.
W mieszkaniu, w którym wydarzyła się tragedia mieszkała 40-letnia kobieta z trójką dzieci, w czasie pożaru nie było jej w domu. Starszy 11-letni syn przebywał u babci.
W poniedziałek w Babrujsku zatrzymano matkę dzieci. Wszczęto wobec niej sprawę karną, z artykułu „spowodowanie śmierci przez zaniedbanie”. Wiadomo, że rodzina nie była zarejestrowana w opiece społecznej.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia są teraz wyjaśniane. Zlecono ekspertyzy sądowe, medyczną i pożarową, które powinny pomóc w wyjaśnieniu wszystkich okoliczności tragicznego wypadku.
Kresy24.pl/ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!