Zastępca burmistrza Odessy popełnił książkę. Odessa jest w niej opisana jako „stolica Noworosji”. Oburzenia nie kryje wicegubernator obwodu odeskiego Aleksander Borowik.
Współautorem książki, rekomendowanej jako pomoc naukowa dla uczniów klas ósmych odeskich szkół przez merostwo, jest niejaki Oleg Bryndak – członek rady miejskiej i z-ca mera Odessy Giennadija Truchanowa (Truchanow był w latach 2010-2014 przewodniczącym odeskiego biura Partii Regionów zbiegłego prezydenta Janukowycza, a po wyborach 2015 roku został ponownie burmistrzem Odessy).
Obaj, Bryndak i Truchanow, wraz z połową rady miejskiej Odessy, mają rosyjskie obywatelstwo – zaalarmował na początku kwietnia wicegubernator obwodu odeskiego Aleksandr Borowik, powołując się na informację oficera Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Borowik wezwał w związku z tym SBU do oficjalnego potwierdzenia lub zdementowania informacji, podkreślając, że obecność rosyjskich obywateli w administracji Odessy może stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.
Przypomnijmy: lansowana przez wiceburmistrza Odessy „Noworosja” – państwo, które próbuje utworzyć Moskwa na wschodzie Ukrainy – odwołuje się do terminu wprowadzonego w XVIII wieku w Imperium Rosyjskim na określenie zdobytego w wojnach z Turcją terytorium pomiędzy dolnym Dniestrem, Morzami Czarnym i Azowskim i południową granicą Małorosji i Rzeczypospolitej sprzed 1793 roku. Na tym terytorium powstała gubernia noworosyjska, podzielona w 1802 r. na gubernie: jekaterynosławską,chersońską (mikołajowską) i taurydzką. W latach 1822-1874 połączono je wraz z Besarabią w noworosyjsko-besarabskie generał-gubernatorstwo. Nazwy „Noworosja” i „kraj noworosyjski” wyszły z użycia po rewolucji w 1917 r. – pomimo późniejszych prób ich przywrócenia. Do takich prób należał utworzony w 1919 r. „biały” obwód noworosyjski, zlikwidowany przez bolszewików w 1920 r.
Nazwa ponownie zaczęła być używana w języku potocznym w 1991 r. wraz z rozpadem ZSRS, powstaniem niepodległego państwa ukraińskiego z mniejszością rosyjską i podsycanymi przez Moskwę nastrojami separatystycznymi. W 2014 r. idea „Noworosji” – tym razem już jako państwa, a nie tylko termin – zaczęła być stosowana przez Kreml. Powołano Partię „Noworosja”, a następnie proklamowano powstanie separatystycznej „Federacyjnej Republiki Noworosji”. W 2015 r. na skutek podpisania protokołu mińskiego, funkcjonowanie „Federacyjnej Republiki Noworosji” zostało zawieszone na czas nieograniczony.
Warto też przypomnieć inny pomysł na „Noworosję” – białoruskiego artysty i filozofa Jazepa Drazdowicza (pisaliśmy o tym tu), który w 1916 lub na początku 1917 roku wysłał do białoruskiego działacza z Piotrogrodu Bronisława Epimah-Szipila projekt utworzenia na gruzach Imperium Rosyjskiego „Stanów Zjednoczonych Europy Wschodniej”. W jego projekcie Mińsk został wyznaczony na stolicę „Białorusi”, Wilno miło być stolicą „Białoruskiej Litwy” (stolicą Litwy było Kowno), Kijów – stolicą Ukrainy, a Odessa – „Noworosji”.
https://www.youtube.com/watch?v=04SEYmDL_UA
Kresy24.pl
6 komentarzy
Jan
18 kwietnia 2016 o 11:45„Popelnil ksiazke”? Czasem warto przeczytać przed wydrukowaniem.
bogdas
18 kwietnia 2016 o 13:05To nie jest błędne określenie.
miki
18 kwietnia 2016 o 12:35Rosyjskie sny o potędze ,która juz dawno przeminęła i nigdy nie wróci 🙂 hahahhhaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Kacapy jesteście w odwrocie i nieważne ile wasze stare (projektowany w latach 60-tych ubiegłego wieku) su-24 zrobią beczek na niebie , nic się w tej materii nie zmieni.
Barnaba
18 kwietnia 2016 o 14:02Kiedyś w jakimś programie w TV wypowiadał się Ukrainiec, który przekonywał że dzięki wojnie w Donbasie Ukraina osiągnęła jedność narodową jakiej nigdy wcześniej nie miała. No i tak po przeczytaniu powyższego tekstu myślę sobie że może chodziło jemu o jedność różnorodności. My rozumiemy jedność narodową inaczej i oni jak widać też. Największa mniejszość narodowa Ukrainy- Rosjanie też są jednością i mają inne zdanie niż Ukraińcy i tylko czekają na swojego zbawcę Putina. I nawet jest to prawdopodobne że ten zbawca nadejdzie. Tylko że nawet jak nadejdzie to i tak korupcji i pijaństwa nie zniesie…
JURIJ RUSKI BANDYTA
18 kwietnia 2016 o 19:39„Stany Zjednoczone Europy Wschodniej” – HEHEHEHEHEHEHEHEHEHE – chyba Stany Urojone Moskwy Zbankrutowanej… })
olek
22 kwietnia 2016 o 10:20i prawidłowo wszak te ziemie to nie Ukraina ,która powstała dopiero w 1991r jako państwo które rości sobie prawa do ziem ,które bolszewicy zabrali innym i stworzyli ten twór jakim była USRR.Ukraina tak ,ale w granicach z 1918r kiedy to Prtlura proklamował powstanie wolnej Ukrainy