9 i 10 grudnia 1939 NKWD aresztowało około 2 tysięcy zarejestrowanych oficerów Wojska Polskiego. Osadzono ich w poklasztornym więzieniu przy ul. Kazimierzowskiej – tzw. Brygidkach, a następnie wywieziono w głąb ZSRR.
80 lat temu, 9 grudnia 1939 r., we Lwowie oddziały NKWD rozpoczęły masowe aresztowania ukrywających się polskich żołnierzy i oficerów. Był to kolejny etap procesu sowietyzacji Kresów i eksterminacji polskich elit.
Terror wymierzony w polskich oficerów, żołnierzy, policjantów, urzędników i inteligentów rozpoczął się już w pierwszych godzinach sowieckiej agresji z 17 września 1939 r. Polscy żołnierze i oficerowie byli rozstrzeliwani po wzięciu do niewoli, często jeszcze w trakcie walk. Zbrodnie popełniane przez czerwonoarmistów przybrały szczególną skalę w Grodnie. W początkach października 1939 r. eksterminacji wziętych do niewoli obrońców nadano pozory „sowieckiej sprawiedliwości”.
10 października Trybunał Wojskowy 11. Armii skazał na karę śmierci Władysława Napartego, komendanta miejscowego posterunku policji. Uznano, że „brał aktywny udział w ujęciu mieszkańców o rewolucyjnych nastrojach i prowadził masowe represje w stosunku do nielegalnie pracujących komunistów”. W innym uzasadnieniu wyroku podkreślono, że „będąc wrogo nastawionym do władzy sowieckiej i partii komunistycznej, 20 września 1939 r. jako porucznik byłego Wojska Polskiego, w momencie wkroczenia pierwszego radzieckiego czołgu do Grodna, zorganizował z zamiarem przejęcia władzy uzbrojoną grupę spośród oficerów, żołnierzy byłego Wojska Polskiego i studentów, w ilości 50 osób do walki przeciwko władzy radzieckiej i Armii Czerwonej”.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!