Syryjski dyktator Baszar al-Asad wykorzystuje rosyjskie uzbrojenie do nasilenia bombardowań sił opozycji i mordowania cywilów. Powstańczy dowódcy w całym kraju donoszą o fali uderzeń lotniczych na ich pozycje z wykorzystaniem nowych rosyjskich samolotów i amunicji – pisze The Times.
„Przytłaczająca większość uderzeń ma miejsce przeciwko powstańcom, a nie przeciwko Państwu Islamskiemu” – czytamy w artykule. Przypomnijmy, że swoją pomoc dla Asada prezydent Rosji Władimir Putin oficjalnie uzasadnia potrzebą „walki z islamistami i międzynarodowym terroryzmem”.
Tymczasem w kontrolowanym przez powstańców Aleppo reżim Asada po raz pierwszy od początku wojny zaczął dokonywać nalotów również w nocy, wykorzystując rakiety trafiające w cele o wiele bardziej precyzyjnie. W wyniku nasilenia się nalotów na północy Aleppo zginęło 148 osób, w tym 50 dzieci – podaje Syryjski Instytut Praworządności.
Z kolei syryjskie organizacje praw człowieka poinformowały o nowych samolotach i amunicji, która wcześniej nie była stosowana w wojnie w Syrii. Również sami przedstawiciele syryjskich władz potwierdzili, że dostali od Rosji nowe typy uzbrojenia, w tym amunicję nowej generacji i „co najmniej 5 samolotów”.
„Reżim Asada prowadzi planową i konsekwentną politykę ludobójstwa. Najpierw przy pomocy nalotów i rakiet, a potem także bomb i broni chemicznej” – ocenia Charles Lister, analityk Brookings Doha Center zajmującego się badaniami polityki Bliskiego Wschodu.
Kresy24.pl
11 komentarzy
rene
29 września 2015 o 20:14Panowie . Szczyt propagandy dziennikarskiej . Jak kałasznikow to rosyjskie . Jak M-64 to Amerykańskie …. A naboje to czyje ? Pewnie Chińskie .
Zibi
29 września 2015 o 20:36Zycze zeby Putin( Diabel) na wieki wiekow nie zobaczyl swiatla Zycia!!!!!
Sopel
29 września 2015 o 21:27(komentarz usunięty – pochwała mordowania dzieci)
Karol
29 września 2015 o 22:02Assad zabił więcej ludzi niż państwo islamskie.
Przelew krwi, wojna domowa w Syrii nigdy nie miałyby miejsca, gdyby nie kryminalna dynastia Assada i dyktatorska chęć trzymania władzy, mimo, że reprezentuje alawicką mniejszość społeczeństwa.
Właściwie to dlaczego Putin miałby atakować państwo islamskie – przecież jego zniszczenia stawiałoby pod znakiem zapytania sens moskiewskiej misji w tym kraju. To logiczne, że kreml atakuje tych, którzy chcieliby obalenia Assada i końca wojny, ponieważ to byłby najgorszy dla moskala scenariusz.
Celem księstwa moskiewskiego jest umocnienie swojego pionka Assada, dalszy przelew krwi i gra na eskalacje przemocy na bliskim wschodzie, aby zwiększyć cenę ropy.
Barnaba
30 września 2015 o 00:06Powiem tak: dziś w TVP pokazali rodzinę z Syrii w PL. Gdyby nie ISIS i Ci powstańcy to oni nigdy by do PL nie uciekli. Kto zbroi ISIS i tych powstańców-terrorystów? Oczywiście USA, Izrael i Europa Zachodnia. Jedynie Putin wysłał tam wojska lądowe żeby zaprowadzić porządek. Jeśli im się uda to będą lepsi od USA i reszty bandziorów. Jak dotąd USA nie udało się w żadnym kraju świata porządku zaprowadzić. Ani w Afganistanie, Iraku, Libii, Syrii czy Ukrainie- wszędzie gdzie się wtrącili jest wojna nieustająca. O zgrozo- Ruscy w Czeczeni i Gruzji zrobili takie porządki że teraz tam są rządy prorosyjskie a Gruzini to nawet swojego byłego prezydenta listem gończym ścigają… Kto lepszy?
Pafnucy
30 września 2015 o 22:05100% racja. I jeszcze kto to zarzuca Rosjanom ? Amrykanie i Zachód. Padnę ze śmiechu. Ci sami Amerykanie, którzy zrzucali bomby na Serbię i serbskich cywili i mordowali cywili w Afganistanie, Iraku, Wietnamie itp. I ten sam Zachód który brał udział w naloach na Egipt.
Barnaba
1 października 2015 o 00:51A USA to już jest wręcz narzędzie polityki Izraela. Wystarczy przeanalizować głosowania w ONZ żeby zauważyć że USA głosują wyłącznie jak Izrael.
maciek
30 września 2015 o 03:57Wiadomo, że ruscy nie są tam żeby „walczyć z terroryzmem”, ale takie artykuły to już przesada. Celem bombardowań są przecież rebelianci, a nie dzieci.
alojzy
30 września 2015 o 06:03wszedzie gdzie pojawia sie rosjanie syf zamet i stosy trupow, dlatego kazdego reemigranta trzeba kontorlowac do przesady, wszyscy niby wielcy polacy a potem fsb i gru z tego wychodzi
lew
30 września 2015 o 09:07Byłeś tam i liczyłeś , przestań się ośmieszać ukraiński trollu.
Tadeusz
30 września 2015 o 10:10Kreml pozostaje wciąż ten sam. Mordował ludzi w Czeczenii, w Gruzji, w Ukrainie, a teraz morduje w Syrii.