Był już lipcowy „kocioł dołżański” i sierpniowy „iłowajski”. Będzie kolejny dramat ukraińskich żołnierzy? To bardzo możliwe, jeśli sztab ATO nie wyciągnął wniosków z poprzednich porażek.
„Kocioł iłowajski” był największą klęską militarną Ukrainy od początku walk. Kijów mógł wówczas stracić nawet 1/3 sił zaangażowanych w operację antyterrorystyczną. Czy historia może się powtórzyć?
Regularne jednostki wojskowe Federacji Rosyjskiej planują atak na Krymskoje i odsunięcie części wojsk ukraińskich od rzeki. Chcą sobie zabezpieczyć przeprawę przez Doniec Siewierski oraz równoległe przemieszczanie swoich sił wzdłuż drugiego brzegu. W pierwszym etapie operacji, której celem jest okrążenie części sił Ukrainy, mają brać udział wyłącznie Rosjanie. W miejscowości Żełobka stoi w gotowości bojowej około 400 rosyjskich żołnierzy i 20 jednostek sprzętu bojowego. Część jest w Stachanowie, w Kalinowie – około 500 żołnierzy, 15 czołgów i 10 BMP. Wszytsko to formacje rosyjskie – podaje portal lg.ua. Decyzja o tym, jaką rolę mają w planowanej akcji odegrać rosyjscy „kozacy” i „opołczeńcy” zapadnie w późniejszym terminie.
czarnym kolorem zaznaczono na mapie pozycje terrorystów, z których mogą zaatakować Rosjanie
szary – to aktualne pozycje terrorystów
czerwony – pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy, na które prawdopodobnie zostanie skierowany atak
pomarańczowy – pozostałe pozycje ukraińskich wojsk
żółtym kolorem zaznaczono kierunek formowania kotła.
Kresy24.pl/informator.lg.ua
14 komentarzy
maro
23 stycznia 2015 o 17:20zaminowac granice z terrorystyczna rossja oraz nasrac na dombas i tez zaminowac nowa granice z dombase,niech tam sie grzmoca kozaki z czeczencami i reszta ruskich terrorystow
ireneusz50
24 stycznia 2015 o 11:56to jest wojna rosyjsko amerykańska z wykorzystaniem ukraińskiego mięsa, nie ma tam Rosjan, nie ma tez amerykanów. nie ubliżaj sobie tępym rozumieniem świata. Poroszenko, Jaceniuk, Turczynow i pozostali zbrodniarze to ludzie który zamieniają ukraińskie mięso na pomnożenie własnych majatków.
gegroza
25 stycznia 2015 o 23:17Nie ma tam Rosjan ? Co ty za bzdury piszesz !
*czerwonoarmista*
23 stycznia 2015 o 18:30swego czasu po ostrzale gradami to ukry na drutach wysokiego napiecia wisialy co widac po koniec filmu
http://lifenews.ru/news/139701
ltp
23 stycznia 2015 o 19:53Jak ci opowiadają ruSSkie żarty, to gratuluję poczucia humoru
*czerwonoarmista*
24 stycznia 2015 o 21:52od tych wiadomosci z ua to juz powoli tak jak w auschwitz sie taki humor robi w auschwitz to tez sobie zartowali kto kiedy do gazu pojdzie
Łzy Matki
23 stycznia 2015 o 19:2511 kwietnia 2014, na wyjazdowym meczu mińskiego „Dynamo”, w Soligorsku, fani stołecznego klubu w pierwszej połowie meczu skandowali znane hasła OUN- UPA.
Powyższe – artykuł z Ukraińskiej gazety…reprint Kresy24.
Moskale to bandyci a kim są Ci powyżsi?
Jeżeli moskale wymordują UPO – wców to chyba nic złego się nie stanie? /żart – a może nie/
Ale wygląda to na wojnę.
Wacieńka
24 stycznia 2015 o 09:14Ukraina powinna kupować broń na wolnym rynku ze zbiórki narodowej. Moi dziadkowie dali w latach 30 na FON.Na ukrainie też są patrioci.Potrzebne są w pierwszej kolejności nowoczesne środki Ppanc.
*czerwonoarmista*
24 stycznia 2015 o 21:50podobno ciagle sa tam takie zbiorki organizowane, bym powiedzial ze my w polsce powinnismy cos takiego zrobic bo jak dojdzie co do czego to jak zawsze z karabinkami i butelkami z benzyna na czolgi
ghhtrh
24 stycznia 2015 o 23:19czy naprawdę 1000 ruskiego wojska to wielki problem dla takiego kraju jak ukraina????? ludzie, dziecko które gra w gry strategiczne , mając do dyspozycji całą armię ukrainy by zrobiło tam porządek w 3 miesiące?? dlaczego wrzoda sie nie wytnie, tylko próbuje go leczyc????
Jura
25 stycznia 2015 o 17:061 wyszkolony żołnierz sowiecki to ekwiwalent 1000 młokosów z batalionów UNA-UNSO.I w tym sedno.
gegroza
25 stycznia 2015 o 23:20no właśnie – problem polega na tym ze ci sowieccy żołnierze przejda po trupie Ukrainy i jutro znajda się nad Bugiem !
Jura
25 stycznia 2015 o 03:05Armia Ukraińska nie chce walczyć z własnym narodem.
Oficerowie wiedzą,że Poroszenko w każdej chwili zwieje do USA na emeryturkę.Ma kasę bo złoto Ukrainy już wywiózł.Podobnie jak Saakaszwili.Wojskowi boją się że mogą odpowiadać w przyszłości za zbrodnie wojenne.Dlatego nie będą walczyć za klikę z Kijowa.Przypuszczam ze,poddadzą się powstańcom którzy z kolei odstawią ich do Rosji.Tak było i teraz tak też będzie.
Marco
25 stycznia 2015 o 19:35Kamienie, cegły, worki z piaskiem na barykady dla Mariupola, dla Ukrainy