Departament śledztw finansowych przy Komitecie Kontroli Państwowej Białorusi wszczął sprawę karną wobec wysokiego menedżera firmy PandaDoc Wiktora Kuwszynowa oraz jego współpracowników.
Jak informowaliśmy wczoraj, w domu Kuwszynowa funkcjonariusze przeprowadzili rewizję, podobnie jak w pomieszczeniach PandaDoc w Mińsku. Jej właściciel, przebywający obecnie w USA, gdzie jest centrala firmy, wcześniej obiecał pomoc finansową wszystkim funkcjonariuszom, którzy wypowiedzą posłuszeństwo reżimowi i poparł trwające protesty na Białorusi.
Zatrzymano 7 osób i odwieziono do osławionego aresztu Okrestina w Mińsku, gdzie przetrzymywani się między innymi więźniowie polityczni.
Żona Kuwszynowa, poinformowała wcześniej, że jej męża zabrały 4 osoby po cywilnemu i prawdopodobnie przewieziony został do siedziby Komitetu Kontroli Państwowej.
Adwokat Kuwszynowa oświadczył, że jego klientowi i innym zatrzymanych zarzuca się kradzież i nadużycie uprawnień. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!