Wszystko zaczęło się 24 lutego 2022 roku, kiedy to Rosja rozszerzyła agresję poza kupowany region Donbasu, usiłując przejąć kontrolę nad całą Ukrainą. Jak podkreśla dziś głównodowodzący Ołeksandr Syrski:
„Od tysiąca dni Sił Zbrojne Ukrainy konfrontują się z wrogiem na linii frontu, która rozciąga się na ponad tysiąc kilometrów”.
Dodał, że Ukraińcy:
„W zamarzniętych okopach obwodu donieckiego i na płonących stepach obwodu chersońskiego, pod gradem pocisków i dział przeciwlotniczych walczą o prawo do życia dla nich i ich dzieci”.
Ów tragiczny kamień milowy pojawia się w chwili, gdy Ukraina przygotowuje się do niezwykle trudnej, niepewnej zimy. Zaledwie dwa dni temu Rosja przeprowadziła jeden z największych ataków powietrznych na Ukrainę, celując w infrastrukturę energetyczną. Zginęło wielu cywilów, wiele osób zostało rannych.
„Każda ciemna noc, nawet jeśli jest ich tysiąc, zawsze kończy się świtem. Pewnego dnia będzie to świt naszego Zwycięstwa” – napisał Syrski.
swi/kyivindependent.com,Telegram
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!