Znana białoruska sportsmenka, niegdyś ulubienica Łukaszenki Aleksandra Hierasimienia może stracić działkę w Drozdach, na której już wybudowała dom – informuje onliner.by.
Drozdy, to ekskluzywna dzielnica pod Mińskiem, gdzie znajduje się główna rezydencja Aleksandra Łukaszenki. Przywilej zamieszkania w Drozdach dostają tylko ludzie zaufani Łukaszenki, wskazani przez niego, no i najwyżsi rangą urzędnicy białoruskiej elity rządzącej. Dostąpiła go i Aleksandra Hierasimienia, trzykrotna medalistka olimpijska w pływaniu, do niedawna duma prezydenta Aleksandra Łukaszenki, nagradzana przez niego za zasługi dla kraju. Działkę otrzymała w 2018 roku decyzją Komitetu Wykonawczego Miasta Mińska. Od razu przystąpiła do budowy domu.
Ale po sfałszowanych wyborach prezydenckich Hierasimienia poparła protesty i stanęła na czele Fundacji Solidarności Sportowej, oczywiście na Białorusi zostać nie mogła, groziło jej więzienie, otrzymywała pogróżki. Wyjechała do Wilna, skąd pomaga sportowcom, którzy za wyrażanie swojego stanowiska i potępianie przemocy, poddawani są rozmaitym represjom.
Tymczasem w Mińsku pojawiły się nagle problemy z działką. Urzędnicy nagle znaleźli błędy w dokumentacji projektowej. Na ich wyjaśnienie lub wprowadzenie poprawek dali tak mało czasu, że nie sposób było wypełnić oczekiwań urzędników. Skutek jest taki, że decyzja o oddaniu domu do użytku została cofnięta i wszystko wskazuje na to, że miasto cofnie swoją decyzję o przyznaniu Hierasimienii działki. A dom już stoi.
oprac. ba za onliner.by
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!