Były przewodniczący Rady Najwyższej z czasów Wiktora Janukowycza, Wołodymyr Łytwyn, wyraził poparcie dla tak zwanych „stref wolnego handlu” w poszczególnych regionach Ukrainy.
W formie takiej, jak próbowano to zrobić w Odessie, to kolejna próba Kremla zmierzająca do destabilizacji Ukrainy – oceniają ukraińscy komentatorzy.
Przypomnijmy: w 2015 roku z inicjatywą stworzenia strefy wolnego handlu na terenie całego obwodu odeskiego wystąpiła grupa deputowanych z Bloku Opozycyjnego, skupiająca niedobitki z dawnej Partii Regionów Wiktora Janukowycza. Wśród pomysłodawców projektu był lider Kongresu Żydów Ukraińskich Wadym Rabinowycz, biznesmen (a zarazem jeden z liderów Partii Regionów) Aleksander Presman oraz były szef odeskiej administracji obwodowej Nikołaj Skoryk.
To, jak Ukraińcy entuzjastycznie i „ze zrozumieniem” oceniają koncepcję „porto-franko”, pokazuje załączony niżej flim z wiecu poparcia dla tej idei zorganizowany w Odessie w 2015 roku. Pod nim – kolejny: aktualna wypowiedź byłego przewodniczącego Rady Najwyższej Wołodymyra Ływyna:
https://www.youtube.com/watch?v=E146nsI_82I
Kresy24.pl
2 komentarzy
olek
22 marca 2016 o 10:23Odessa to miasto Rosyjskie a nie Ukraińskie
jubus
22 marca 2016 o 22:57Rosyjskojęzyczne. To, że dużo tam ruskich nie znaczy, że jest od razu rosyjskie.