Ponad rok od zakończenia rosyjskiej okupacji do Buczy pod Kijowem powraca życie kulturalne. W sobotę 1 lipca wieczorem, pod patronatem m.in. Ambasady RP, odbył się tam koncert-requiem „Zjednoczeni dla zwycięstwa”, poświęcony pamięci ofiar rosyjskich zbrodni.
W podkijowskiej Buczy, po wycofaniu się wojsk rosyjskich 29 marca 2022 roku, odkryto ślady zbrodni wojennej dokonanej przez rosyjską 64. Samodzielną Gwardyjską Brygadę Zmechanizowaną, dowodzoną przez podpułkownik Azatbeka Omurbekowa. Znalezione tu zostały setki ciał, a wiele śladów wskazuje, że dokonano tu egzekucji Szacuje się, że w jej trakcie mogło zostać zamordowanych ponad 500 nieuzbrojonych ukraińskich cywilów, liczba ta nie została jednak do tej pory potwierdzona przez ONZ, które nadal prowadzi w tej sprawie śledztwo. Bucza była okupowana przez 33 dni.
Przed parkiem miejskim w Buczy, w którym odbył się koncert, ustawiono instalację z nazwiskami 501 mieszkańców zabitych przez Rosjan wiosną ubiegłego roku. Na scenie wystąpili soliści z Polski, Mołdawii i Litwy oraz orkiestra i chór Narodowej Operetki Kijowskiej.
Na scenie wystąpili: polska śpiewaczka, solistka Teatru Muzycznego w Lublinie Paulina Janczaruk, mołdawska śpiewaczka Anastasia Leno oraz litewski śpiewak i poseł Vytautas Juozapaitis.
„W Buczy od 2013 r. odbywał się doroczny festiwal operetkowy. Ten cykl przerwała wojna. W tym roku organizatorzy postanowili wrócić z koncertem-requiem, który jest wyrazem szacunku dla ofiar, dla wszystkich, którzy ucierpieli, stracili najbliższych i dorobek życia. Jest to też sygnałem na przyszłość, sygnałem zwycięstwa nad rosyjskim złem. To pokazuje że Bucza żyje”
– powiedział polskim dziennikarzom ambasador RP na Ukrainie Bartosz Cichocki.
Dyplomata przypomniał, że w Buczy znajduje się miasteczko kontenerowe, zbudowane z polskich środków pomocowych.
„Byliśmy z Buczą i w tych najgorszych czasach, kiedy po odepchnięciu Rosjan wiele osób nie miało gdzie mieszkać. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zbudowała tutaj jedno z miasteczek kontenerowych, a dziś jesteśmy tu znowu, aby zrobić krok naprzód, krok do odzyskania normalnego życia”
– podkreślił Cichocki.
Ambasador Polski przybył na koncert wraz z ambasadorem Mołdawii Valeriu Chiverim oraz ambasadorem Litwy Valdemarasem Sarapinasem.
Mieszkańcy Buczy, którzy przyszli na koncert, gromadzili się przed tablicami z nazwiskami sąsiadów i znajomych, zabitych przez rosyjskie wojska okupacyjne.
RES na podst. PAP
1 komentarz
przepraszamy i nie prosimy o przeproszenie
3 lipca 2023 o 21:48„Pozostawmy te sprawy historykom”, co było to było, „patrzmy w przyszłość”, ofiary same sobie winne, bo po co tam mieszkali