Ukraina była jednym z tematów rozmów między byłym prezydentem USA a rosyjskim dyktatorem.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski twierdzi, że nie zna szczegółów działań USA przed pełną inwazją Rosji na Ukrainę. Jednocześnie podzielił się tym, co jego zdaniem może zrobić prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
Zełenski powiedział to podczas wywiadu z włoską dziennikarką Cecilią Sali dla gazety Il Foglio, opublikowanego w poniedziałek, 27 stycznia.
Wciąż się zastanawiam, co (rosyjski dyktator Władimir – red.) Putin i (były prezydent USA Joe – red.) Biden uzgodnili w Szwajcarii, chciałbym to wiedzieć. Historia na pewno to da na to odpowiedź – powiedział ukraiński prezydent.
W czerwcu 2021 r. w Genewie odbył się szczyt Joe Bidena i Władimira Putina. Jednym z tematów rozmów między Bidenem a Putinem była Ukraina.
Według rosyjskiego dyktatora poruszono temat przystąpienia Ukrainy do NATO. Powiedział również, że Rosja ma „tylko jeden obowiązek” w odniesieniu do Ukrainy – ułatwienie wypełnienia porozumień mińskich. Biden z kolei powiedział, że potwierdził Putinowi niezachwiane zaangażowanie USA w suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy oraz zauważył, że istnieją różnice zdań w sprawie porozumień mińskich.
Pytany o oczekiwania wobec Donalda Trumpa, Zełenski powiedział , że bardzo chciałby, aby prezydent Stanów Zjednoczonych zaostrzył sankcje wobec Rosji i zwiększył pomoc dla Ukrainy.
On (Trump – red.) ma szansę nie zdejmować sankcji, bardzo bym chciał, żeby zaostrzył sankcje. Myślę, że to właśnie zamierza zrobić. Chciałbym, abyśmy wszyscy pracowali jako sojusznicy. Nie tylko sankcje, ale także pomoc. Wierzę, że Trump może zwiększyć pomoc dla Ukrainy. To może być coś innego, nie tylko broń. Broń, technologia, sankcje, wpływ polityczny – powiedział Zełenski.
Prezydent Ukrainy zauważył również, że Giorgia Meloni (premier Włoch) była jedynym europejskim przywódcą zaproszonym na ceremonię zaprzysiężenia prezydenta USA:
To dobra wiadomość dla Włoch. Być może ten uprzywilejowany kanał dialogu przyniesie korzyści Europie i mam nadzieję, że przyniesie korzyści także Ukrainie. Poza rolami, które odgrywamy, wszyscy jesteśmy ludźmi – Donald Trump, Giorgia Meloni i ja – a relacje, które nawiązujemy, mają znaczenie. Mam z nią wspaniałe relacje. Uważam ją za lojalną przyjaciółkę. Wiem, że Trump jej ufa i mam tylko nadzieję, że relacje Meloni z amerykańskim prezydentem nie są lepsze niż te, które ma ze mną! — miał powiedzieć Zełenski z uśmiechem aktora.
ba za ilfoglio.it/charter97.org
1 komentarz
bujaj się Komiku
28 stycznia 2025 o 16:10Nie jest to żadna tajemnica.
Wiem, co uzgodnił Biden z Putinem (w prostych słowach):
Nie chcemy drugiego Narodu Wybranego nad Dnieprem. Świat ledwie może udźwignąć zaszczyt posiadania tego pierwszego w Palestynie.