Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odwiedził Charków i okolice, ktore zostały niedawno wyzwolone przez wojska ukrainskie. Byla to pierwsza wizyta prezydenta w Charkowie od czasu rozpoczęcia obecnej zbrodniczej pelnoskalowej inwazji na Ukraine. Charków był jednym z najważniejszych celow ataków rosyjskich, ale okupanci ponieśli na tym odcinku porażke.
Podczas wizyty na pozycjach ukraińskich oddziałów prezydent wręczył wojskowym odznaczenia państwowe i upominki, a także rozmawiał z żołnierzami.
– Chcę podziękować za służbę każdemu z was. Ryzykujecie własnym życiem dla nas i naszego państwa. Dziękuję wam za obronę niepodległości Ukrainy – powiedział Zełenski.
Po tygodniach względnego spokoju, rosyjskie wojska wznowiły w ostatnich dniach ostrzał dzielnic mieszkalnych w Charkowie. W czwartek w mieście zginęło osiem osób, w tym pięciomiesięczne niemowlę i ojciec dziecka, a 17 cywilów zostało rannych. Równiez dziś, kilka godzin po po wizycie Zełenskiego, doszło do kilku uderzeń rakietowych na miasto.
W Charkowie był też szef kancelarii premiera Polski, Michal Dworczyk. Wraz z rzymskokatolickim metropolitą charkowsko-zaporoskim, bp Pawło Chonczarukiem, odwiedzil cmentarz w Charkowie Piatichatkach, gdzie są masowe groby pomordowanych w Charkowskie w 1940 roku przez NKWD polskich oficerów przetrzymywanych wcześniej w obozie w Starobielsku. Na początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę cmentarz został zbombardowany przez rosyjskich zbrodniarzy.
Moskiewscy terroryści ostrzelali cmentarz katyński i innych ofiar komunizmu w Charkowie (WIDEO)
Michał Dworczyk poinformował, że szczątki z tablicek nagrobnych i odłamki po ostrzale trafią do Muzeum Katyńskiego w Warszawie.
Z bp P. Honczarukiem zapaliliśmy znicze na grobach polskich oficerów ze Starobielska zamordowanych przez NKWD. W marcu cmentarz na Piatichatkach został uszkodzony przez ostrzał rosyjskiej artylerii. Szczątki z tabliczek nagrobnych i odłamki trafią do Muzeum Katyńskiego w W-wie. pic.twitter.com/ZRTtukjC5R
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) May 29, 2022
W czasach stalinowskich w Piatichatkach oprawcy z NKWD zakopywali ofiary pomordowane w charkowskim więzieniu (którego były budynek równiez został zbombardowany przez rosyjskich najeźdźców na początku obecnej wojny).
W kolejnych dekadach Sowieci zacierali ślady zbrodni, więc do końca nie ma pewności, szczątki ilu osób spoczywają w masowych grobach. Wiadomo, że kaci grzebali tam zwłoki pomordowanych polskich oficerów i ofiar stalinowskiego „Wielkiego Terroru” z II połowy lat 30. narodowości ukraińskiej, rosyjskiej czy żydowskiej.
Tymczasem w Warszawie odbyła się demonstracja ukraińskich uchodźców, którzy chcieoi w ten sposób podziękować Polakom za wsparcie Ukrainy. Potem odbył się koncert polsko-ukraiński, podczas którego zbierano środki na pomoc Ukrainie.
Warszawa w tej chwili: pic.twitter.com/DjNzQA5Sh7
— vasily_maximov (@maximov_vasily) May 29, 2022
Oprac. MaH, niezalezna.pl, twitter.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!