
Kret w rękach SBU. 28 października. Fot. ssu.gov.ua
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała dwóch kolejnych agentów rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), którzy prowadzili działania wywiadowcze w obwodach dniepropietrowskim i zaporoskim. To kolejne uderzenie w siatkę szpiegowską wroga.
Według informacji kontrwywiadu SBU, obaj zatrzymani mieli wspólnego opiekuna z FSB, jednak działali niezależnie – jeden w obwodzie zaporoskim, drugi w dniepropietrowskim. Ich głównym zadaniem było ustalanie położenia ukraińskich systemów obrony powietrznej oraz miejsc czasowej dyslokacji wojsk.
Jeden z agentów okazał się być wysokim rangą pracownikiem ochrony na jednym uniwersytetów w Dnieprze. Został zwerbowany przez rosyjskie służby za pośrednictwem krewnego mieszkającego w Rosji, który współpracował z FSB. Po przyjęciu zadań wywiadowczych mężczyzna wciągnął do współpracy znajomego – kierownika sekcji zaopatrzenia w wodę w miejscowości Hulajpole na Zaporożu.
Z ustaleń śledczych wynika, że podejrzani zbierali dane o działaniach ukraińskich wojsk, jeżdżąc po okolicy w czasie alarmów powietrznych i obserwując aktywność systemów obrony. Dodatkowo wypytywali znajomych o lokalizacje baz sił obronnych, a następnie weryfikowali pozyskane współrzędne.
Funkcjonariusze SBU zatrzymali obu agentów i zabezpieczyli dowody ich działalności na rzecz rosyjskich służb specjalnych. Obaj usłyszeli zarzuty zdrady stanu popełnionej w zmowie w czasie stanu wojennego. Grozi im kara dożywotniego pozbawienia wolności oraz konfiskata mienia.
swi/ssu.gov.ua










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!