Festiwal muzyczny I Land Sound na wyspie Saaremaa będzie miał kłopoty z utrzymaniem limitu 1000 widzów, nałożonego przez władze. Dotychczas nie zwrócono i nie wymieniono wystarczającej liczby biletów.
Rząd Estonii w ramach luzowania środków ostrożności związanych z koronowirusem wprowadził limit 1 000 gości na imprezy plenerowe. I Land Sound opublikował na swoim koncie na Facebooku wpis: „Niestety w ciągu tygodnia nie zwrócono wystarczającej liczby biletów, abyśmy mogli utrzymać limit 1000 gości ustalony przez rząd. Opracowaliśmy rozwiązanie, w którym każdy nadal może być częścią festiwalu.”. 16 czerwca odbędzie się spotkanie organizatorów z władzami gminy. To ostatni dzwonek na wypracowanie porozumienia ponieważ festiwal rozpoczyna się już 16 lipca.
Err.ee Oprac Mk
foto wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!