Zbiegły na Białoruś sędzia założył tam „polską” fundację. Zapowiedział, kogo w niej zatrudni

Polski sędzia Tomasz Szmydt podczas konferencji prasowej w centrum prasowym BELTA. Fot: belta.by

Były polski sędzia Tomasz Szmydt, który uciekł na Białoruś, ogłosił otwarcie Fundacji Polskaja Prawda w Mińsku. Zapowiedział, że organizacja będzie między innymi zaangażowana we „wzmacnianie przyjaźni, wzajemnego zrozumienia i harmonii między obywatelami UE, Białorusi i Rosji oraz pomoc w obronie osób prześladowanych w Unii Europejskiej za poglądy i przekonania polityczne”.

Jak podaje rosyjska agencja informacyjna Sputnik Białoruś, Szmydt chce zatrudnić do pracy w fundacji byłego redaktora NEXTA Romana Protasiewicza. To 29- latek, którego służby Łukaszenki podstępem porwały z pokładu samolotu linii Ryanair w maju 2021 roku. Kagebiści najwyraźniej przycisnęli go w areszcie wydobywczym, zaczął sypać kolegów z opozycji. Reżim zmusił go do współpracy a teraz wykorzystuje w celach propagandowych.

Roman Protasiewicz w Mińsku w 2021 roku fot: BelaPAN

Szmydt zaznaczył, że będzie musiał jeszcze porozmawiać o współpracy z Protasiewiczem, ale zaznacza, że jest zainteresowany.

On dobrze wie, jak działają media społecznościowe, potrzebuję takich ludzi. Pierwszym krokiem jest spotkanie i rozmowa. Myślałem o jego kandydaturze, wiem, kim on jest, ale jeszcze się nie spotkaliśmy – powiedział Szmydt, nie precyzując, na jakim stanowisku widzi Protasiewicza.

Nie wiadomo, czy Protasiewicz przyjmie propozycję Polaka. Były redaktor naczelny nadającego z Polski kanału NEXTA,  nie skomentował propozycji. Teraz pracuje jako spawacz elektryk w Mińskim Zakładzie Elektrotechnicznym (METZ) im. W. I. Kozłowa i twierdzi, że „spawacze płci męskiej” z doświadczeniem w swoim fachu mogą zarobić 9-10 tys. rubli miesięcznie.

Kanał NEXTA odegrał kluczową rolę w kampanii prezydenckiej na Białorusi w 2020 roku, konsolidując i organizując w Telegramie przeciwników reżimu. Taką też rolę przypisują mu władze w Mińsku.

Tomasz Szmydt  w maju 2024 uciekł na Białoruś, gdzie poprosił o azyl polityczny. Polska prokuratura postawiła mu zarzuty szpiegostwa na rzecz Białorusi i wystawiła za nim list gończy oraz Europejski Nakaz Aresztowania. Interpol jednak odmówił wydania czerwonej noty za mężczyzną.

ba za zerakalo.io

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:

Powiązane wiadomości:

Przeżyli chwile grozy. Lecieli do Warszawy, wylądowali w Mińsku! MSZ RB: Rozmieszczenie głowic jądrowych na Białorusi, nie jest sprzeczne z prawem Białoruska siatka szpiegowska w Polsce. Reżim ujawnia szczegóły Arestowycz: Pekin „zdradził” Putina. „Chiński plan pokojowy” został przygotowany w 50/45 procentach na korzyść Ukrainy Milczał tydzień. Łukaszenka zareagował na odtajnione dokumenty Kremla dot. aneksji Białorusi przez Rosję