Centralny Bank Rosji (CBR) wydał kolejną groźbę, ostrzegając Unię Europejską, że odwoła się do rosyjskich sądów, domagając się odszkodowania od europejskich wierzycieli, jeśli UE nadal będzie wykorzystywała zamrożone rosyjskie aktywa w Europie do wspierania Ukrainy. Poinformowała o tym agencja „Bloomberg”.
Według oświadczenia CBR „będzie domagał się odszkodowania za szkody poniesione w wyniku nielegalnego zablokowania i wykorzystania swoich aktywów w wysokości równej bezprawnie zatrzymanym aktywom i utraconym zyskom”.
Dziennikarze zauważają, że ogłoszenie CBR nastąpiło w trakcie dyskusji w Brukseli na temat udzielenia Ukrainie pożyczki zabezpieczonej zamrożonymi rosyjskimi aktywami.
Dziennikarze przypominają też, że Centralny Bank Rosji złożył pozew w Moskwie na początku grudnia, domagając się 18,2 bln rubli (227 mld dolarów) od „Euroclear” – firmy z siedzibą w Brukseli, która jest depozytariuszem większości zamrożonych rosyjskich aktywów.
„To mniej więcej tyle, ile wynoszą środki banku centralnego, które depozytariusz przechowuje zamrożone na swoich rachunkach poza Rosją. Rozprawy zaplanowano na 16 stycznia” – czytamy w artykule.
W publikacji zauważono, że główny bank Rosji zamierza ubiegać się o „egzekwowanie orzeczeń sądowych” w dowolnym kraju.
Według rosyjskich mediów, rosyjskie władze rozważają konfiskatę europejskich aktywów w odpowiedzi na wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów. Ucierpieć może na tym najbardziej właśnie „Euroclear”, główny depozytariusz zamrożonych rosyjskich aktywów.
Przypomnijmy, UE rozważa udzielenie Ukrainie pożyczki reparacyjnej zabezpieczonej zamrożonymi rosyjskimi aktywami.
Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że bez pożyczki reparacyjnej Ukraina „stanie w obliczu dużego problemu”.
Premier Donald Tusk ogłosił fundamentalną decyzję o udzieleniu Ukrainie pożyczki reparacyjnej.
Opr. TB, bloomberg.com











Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!