Były kandydat na prezydenta Białorusi Andrej Sannikau nie dotarł do Wilna na międzynarodową konferencję. Został wyprowadzony z pociągu relacji Mińsk-Wilno przez służby celne.
Na granicznej stacji Gudogay funkcjonariusze poddali Sannikaua trwającej ponad godzinę osobistej odprawie celnej. W końcu oznajmili, że nie ma on zakazu opuszczania Białorusi, ale pociąg już odjechał.
W maju 2011 roku Sannikaua skazano na pięć lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Sąd uznał go za winnego organizacji masowych zamieszek. Został w połowie kwietnia zwolniony z kolonii karnej po podpisaniu prośby o ułaskawienie do Alaksandra Łukaszenki.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!