
Fot: Gordon / screeny z nagrań
Naloty dronów na kluczowe rosyjskie cele stają się coraz częstsze i mają coraz większą skalę.
Ukraińskie drony przeprowadziły w nocy na 24 stycznia zmasowany atak na obiekty przemysłowe i wojskowe w wielu regionach Rosji – eksperci mówią, że „największy w historii”, chociaż już o poprzednim 3 dni temu mówili to samo, a wcześniej o ataku sprzed 10 dni.
Napływają informacje o nalotach na cele w obwodzie Moskiewskim, Briańskim, Saratowskim, Tulskim, Kurskim, Biełgorodzkim, Woroneskim i na Krymie. Najpotężniejsze uderzenie miało jednak miejsce przed północą w Riazaniu. Drony trafiły tam w dwa ważne obiekty: rafinerię Rosniefti – trzecią co do wielkości w Rosji i elektrownię Nowo-Riazańską. Słychać było ok. 10 wybuchów.
W zakładach wybuchły wielkie pożary. Na nagraniach widać ogromne słupy ognia i dymu. Nad rafinerią płomienie buchały na wysokość ok. 10 pięter. „Nie ma już naszej rafinerii!” – krzyczeli uciekający ludzie.
Miejscowe rosyjskie władze informują, że nikt nie zginął i jak zwykle zapewniają, że „odparto atak powietrzny i zniszczono drony”, ale ani słowem nie wspominają o płonącej rafinerii i elektrowni. Wiadomo też, że kilka rakiet z rosyjskich systemów przeciwlotniczych mogło przez pomyłkę trafić w domy mieszkalne – jeden z nich w wyniku tego zapalił się.
Ukraińskie drony kolejny raz uderzyły też w strategiczny rosyjski zakład zbrojeniowy Kremnij Eł w Briańsku, produkujący chipy i podzespoły elektroniczne do rosyjskich wyrzutni rakiet Pancyr i S-400. Co najmniej 6 dronów trafiło zarówno w hale fabryczne, jak i magazyn z gotową produkcją. Rosyjskie media przyznają, że w wyniku tego zakład musiał wstrzymać pracę.
Celem ataku ponownie były też zakłady Kristałł w Engels, zakłady remontu samolotów w Borisoglebsku, rafineria w Saratowie i pobliskie lotnisko strategicznych bombowców, z którego Rosjanie w pośpiechu ewakuowali samoloty Tu-95. Z powodu nalotu pracę wstrzymały pasażerskie lotniska w Moskwie: Domodiedowo, Wnukowo i Żukowskij.
Widać wyraźnie, że informacje Wołodymra Zełenskiego o znacznym zwiększeniu ukraińskiej produkcji dronów i rakieto-dronów oraz wprowadzaniu na wyposażenie coraz bardziej skutecznych maszyn nie były blefem i Rosja zaczyna się właśnie o tym boleśnie przekonywać.
Zobacz także: Zbrodnia to jedyny sens ich życia! „Bohaterzy Putina” rozstrzelali 6 jeńców (WIDEO 18+).
KAS
8 komentarzy
Kocur
24 stycznia 2025 o 11:25I to jest świetny wiadomość :)) Łoić ruską swołocz na potęgę, tylko to jest w stanie do nich przemówić.
Tomasz
24 stycznia 2025 o 13:00Coś pięknego!
Krzysztof
24 stycznia 2025 o 13:31jak ładnie teren oświetlony
upsss
24 stycznia 2025 o 19:38ale pieknie ruskie sa denazyfikowane i eliminowane z cywilizowanego swiata
mongoły musza zniknąć z tej planety dla dobra innych normalnych narodów
Jagoda
24 stycznia 2025 o 20:44Może Kresy’24 przestaną powielać banderowSSką nachalną propagandę i zaczną sprawdzać w obiektywnej rzeczywistości co się zadziało ???
Ksiądz
24 stycznia 2025 o 21:45Co się zapomniało??????? Bo to właśnie znaczy „zadziało”, więc przestań powtarzać jak ta papuga za innymi debilami.
upss
25 stycznia 2025 o 00:10he he pękła ruska rurka i ruski spawacz odpalił se kipa z przemytu przy naprawi
norma u putinowskich mongołów
upss
25 stycznia 2025 o 00:08zbrodniarze się palą, zbrodniarze uciekająod piekelnego dl nich ognia
tak powinno byc w kacapskim mirze bo to nie nadaje się do cywilizowanego świata