
Fot: Facebook / Kurulsosman
Nie chcesz mieć gorączki? Wyrzuć termometr. Chcesz wydać córkę za ruskiego buraka? Zabroń jej patrzeć na tureckiego przystojniaka.
Rosyjscy z-aktywiści i działacze Związku Weteranów Rosji pod wodzą Ildara Reziapowa oficjalnie wystąpili do rosyjskiej Dumy Państwowej, Ministerstwa Kultury i Roskomnadzoru (tamtejsza Rada Radiofonii i Telewizji) o wydanie zakazu wyświetlania w Rosji tureckich seriali.
„Kiedy nasze kobiety naoglądają się tych zagranicznych mydlanych oper, gdzie pokazani są silni, niezależni i przywiązani do rodzin mężczyźni, to tracą zainteresowanie naszymi rosyjskimi kawalerami i mają wobec nich nierealne oczekiwania. Z kolei nasi reżyserzy na ogół pokazują Rosjan jako alkoholików, nieudaczników i despotów” – uzasadnia Reziapow, cytowany przez Abzac.
Zdaniem kremlowskich patriotów-ideologów, oglądanie tureckich filmów sprawia, że Rosjanki nie chcą się potem rozmnażać, a rodziny się rozpadają. Faktycznie coś w tym jest. Oczekiwanie przez kobiety, że przyszły mąż nie będzie chlał, bił, ganiał z siekierą po mieszkaniu i zadba o rodzinę można faktycznie uznać w Rosji za postawę nierealistyczną.
Według Reziapowa, pokazywanie w Rosji tureckich seriali z silnymi mężczyznami i w ogóle jakichkolwiek filmów zagranicznych, to „agresja ideologiczno – kulturalna i próba zawładnięcia umysłami naszych kobiet”. Przy okazji wypomniał też Turcji, że nie wyświetla seriali rosyjskich, nie uznała aneksji Krymu i popiera integralność terytorialną Ukrainy.
Najzabawniejsze jest to, że jeśli oglądanie tureckich seriali ma w ogóle jakikolwiek związek z rozmnażaniem, to dokładnie odwrotny, niż sądzą „kremlowscy mędrcy”. Tureckie społeczeństwo jest najmłodsze w Europie (o ile Turcję do niej zaliczamy) – w 2022 roku średnia wieku wynosiła zaledwie 33,5 roku i aż 22 proc. populacji stanowiły dzieci do 14 roku życia.
Dla porównania: średnia wieku mężczyzn w Rosji to 38,1 roku, a kobiet – 43 lata i systematycznie rośnie, a liczba urodzeń spada tragicznie i jest dwa razy niższa niż w Turcji. Ale teraz przynajmniej wiemy dlaczego: z powodu oglądania tureckich seriali.
Co do rozpadu więzi rodzinnych, to Turcja wręcz słynie z bardzo silnych i trwałych związków oraz wielopokoleniowych rodzin. A co do tego, czemu rosyjscy reżyserzy tak często przedstawiają swoich rodaków jako agresywnych alkoholików i nieudaczników, to cóż… sami sobie na to, Rosjanie, odpowiedzcie.
Zobacz także: Od nienawiści do miłości? Tump już lubi Zełenskiego i będzie mu pomagać!
KAS
2 komentarzy
Międzymorze
20 marca 2025 o 19:23Naprawdę w rosji nie potrzeba oglądać tureckich seriali, by zniechęcić się do rozmnażania i małżeństwa z rosjanami. Wystarczy pomyśleć sobie, że można spłodzić drugiego putina.
Andrzej
21 marca 2025 o 09:18A co z Ukraińskimi burakami? Jesteście naprawde bezczelni coraz bardziej ostatnio