Amerykański establishment nie życzy sobie prezydentury Trumpa, ponieważ zapowiada on poprawę stosunków z Putinem – spekuluje rosyjski kanał Russia TV.
Jeśli wierzyć ostatnim sondażom przedwyborczym, kandydat republikanów ma dwuprocentową przewagę nad Hillary Clinton. Może to mieć związek z doniesieniami na temat jej kłopotów zdrowotnych.
W nagranym wideo szef rosyjskich mediów mówi o tym, że amerykańscy imperialiści nie pogodzą się z wygraną ekscentrycznego miliardera, ponieważ zależy im na kontynuowaniu polityki zimnowojennej. Mogą chcieć go nawet ukatrupić.
Materiał został następnie wykorzystany przez amerykańską stacje telewizyjną Alex Jones Chanel, która albo dała się nabrać na prostą rosyjską sztuczkę, albo świadomie realizuje wytyczne Kremla w USA, zob. poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=GLeIxP8onVc
Rosjanie powołują się w tym materiale na amerykańskiego dziennikarza, który posunął się do spekulacji, jak przyszły zamach na Trumpa miałby wyglądać. Mowa jest między innymi o zaaranżowanej „katastrofie lotniczej”.
Współczuciu dla kandydata republikanów, towarzyszą nie bardzo dyskretne „wrzutki” na temat podejrzanych donatorów kampanii Mme Clintonowej oraz jej beztroskiego obchodzenia się z tajnymi dokumentami w czasie, gdy była Sekretarzem Stanu USA.
Clinton-Trump. Wybór między dżumą a cholerą.
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u: https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
7 komentarzy
JURIJ RUSKI BANDYTA
15 września 2016 o 15:54DĘTE RUSKIE BZDURY, RESET Z KREMLEM I POKŁONY KREMLOWSKIEJ HOŁOCIE ĆWICZYŁA JUŻ KOMUNISTKA CLINTON I RESZTA LESBIJEK I PEDERASTÓW Z BURDELU KOMUNISTY OBAMY… })
Kowal
15 września 2016 o 16:31Trump to biznesmen, jeśli w interesie USA będzie poprawa stosunków handlowych z Rosją to tak się stanie.
iks
15 września 2016 o 17:00Myślę , że interes USA jest dla niego nadrzędny i tyle. Jeżeli Stany dobrze wyjdą na ociepleniu stosunków z Rosją, to możliwe, że tak będzie. Natomiast czy tak wszystko od niego będzie zależeć to nie wiem.
ktośtam
16 września 2016 o 08:18Trump nie ma żadnej dwuprocentowej przewagi, chyba że wybierzemy niektóre sondaże zamiast przytłaczającej większości wskazującej na Clinton: http://www.realclearpolitics.com/epolls/2016/president/us/general_election_trump_vs_clinton-5491.html
jubus
16 września 2016 o 10:28Od kiedy Trump to rusofil?
ktośtam
16 września 2016 o 13:45Pewnie od kiedy dostał miliony dolarów od Rosjan, szefem jego kampanii został były doradca Janukowicza, a kolejny doradca ma związki z GRU. Nie wiem, czy Trump lubi Rosjan, ale na pewno wychwala Putina i jest od nich zależny finansowo.
jubus
20 września 2016 o 16:21Ale tego „doradcę” już wywalił. Poza tym, on ma miliardy, coś koło 2 czy 3, wiec po co mu dodatkowe miliony? No, chyba, ze dostaje w rublach, to faktycznie, wyjdą tego miliardy.