W Jekaterynburgu w Rosji z cyrku zbiegły dwie słonice indyjskie. Do incydentu doszło podczas przygotowania ich do przetransportowania do Petersburga. Poinformował o tym cyrk na swoim komunikatorze internetowym.
45-letnia słonica Karla i jej 50-letnia towarzyszka Ranii po występach w Jekaterynburgu miały zostać przewiezione do Petersburskiego Wielkiego Cyrku na Fontance. Opiekunowie stracili jednak nad nimi kontrolę podczas przeprowadzania z pomieszczeń cyrkowych do ciężarówek. „Słonie niezwykle zachwyciły się śniegiem, zaciekawiły je drzewa, a przechodniów potraktowały jak widzów” – relacjonują cyrkowcy.
„Słonica Ranii została przy drzewie, a Karla przeszła przez ulicę i pobiegła do zaspy śnieżnej. Najwyraźniej szukały odprężenia przed długą podróżą – i znalazły je, sprawiając – rzecz jasna – wiele radości mieszkańcom Jekaterynburga” – podsumowali cyrkowcy ów błahy incydent.
Pozostaje również się cieszyć, bo strach pomyśleć, gdyby zamiast słonic takiego odprężenia szukały wielkie cyrkowe koty lub niedźwiedzie.
Tutaj filmy z odprężającą się Karlą:
Opr. TB, UNIAN,
fot. https://mixnews.lv/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!