Mieszkańcy Krymu skarży się, że z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę na okupowanym półwyspie prawie nie ma turystów. Obawiają się, jak będzie wyglądała zima bez środków zarobionych od urlopowiczów.
Krymianie na Twitterze krytykują Rosję za to, że nie przewidziała problemów, które powstały w wyniku wojny.
„5 lipca! Ludzi nie ma! Cóż, najedliśmy się tanich chersońskich warzyw? Co będziemy jeść zimą?” – pożalił się Krymianin w sieci społecznościowej.
W komentarzach przypomina się, że Krym żyje z turystyki i pieniędzy zarobionych w sezonie letnim. Jednak w czasie wojny na półwysep nie przyjadą ani Ukraińcy, ani Rosjanie, których władze okupują ukraińskie terytoria.
Jednocześnie Ukraińcy, którzy kiedyś spędzali wakacje na Krymie, przypominają mieszkańcom Krymu, że do 2014 roku miejsce nad morzem trzeba było zająć o 5 rano. Jednak wraz z okupacją półwyspu i obecną rozpętaną przez Rosję zbrodniczą wojną przeciw Ukrainie, tereny turystyczne opustoszały i popadają w ruinę z powodu braku inwestycji.
Opr. TB, UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!